Reklama
Reklama

Michał Czernecki ma za sobą trudne doświadczenia. Tak dziś wygląda jego życie

Michał Czernecki obecny jest na scenie filmowej od ponad dwóch dekad. Nie wszyscy wiedzą, że przez wiele lat aktor mierzył się ze skłonnością do napojów wyskokowych. W jednym z najnowszych wywiadów otworzył się na temat trudnej drogi, jaką musiał przejść, aby odzyskać kontrolę nad życiem.

Jest gwiazdorem polskich seriali. Wprost mówi o najważniejszym aspekcie aktorstwa

Michał Czernecki zdobył ogólnopolską rozpoznawalność dzięki rolom w telewizyjnych serialach. Pojawił się m.in. w takich produkcjach jak: "Na dobre i na złe", "Londyńczycy", "Pierwsza miłość", "M jak miłość" czy "Motyw". Grał także w teatrze, a w 2018 roku nawiązał współpracę z kabaretem Paranienormalni.

Gwiazdor otwarcie przyznaje, że to właśnie scenariusz produkcji odgrywa najważniejszą rolę na planie. Według niego, jest on nie tylko zbiorem opisów akcji, lecz przede wszystkim interesującą historią, która pozwala aktorowi na eksplorację ludzkich emocji.

Reklama

"Gatunek czy też kolor emocjonalny postaci jest dla mnie drugorzędny. Najważniejszy jest wysokiej jakości scenariusz, dzięki któremu mogę zająć się tym, co umiem najlepiej, czyli graniem" - wyjawił w "Na Żywo".

Czernecki po latach opowiedział o trudnych doświadczeniach

Niewiele osób wie, że przez wiele lat aktor mierzył się z postępującym problemem z rozmaitymi trunkami. Choć początki wyjścia na prostą nie były usłane różami, nie poddał się i z determinacją dążył do trzeźwości.

"Uważam, że to była najlepsza decyzja, jaką podjąłem w życiu. (...) Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że dopiero, kiedy to patrzenie na świat na skutek całkowitej przynajmniej dwuletniej abstynencji znika, dopiero wtedy możesz zacząć poznawać siebie" - wyznał na łamach "Na Żywo".

46-latek dobitnie podkreślił, że dokładnie sześć lat temu doszedł do punktu, w którym zrozumiał, że musi dokonać zmiany. Zdał sobie sprawę z negatywnych konsekwencji swoich działań i poczuł, że dalsze trwanie w tym prowadzi donikąd. W trudnych chwilach korzystał ze wsparcia bliskich osób.

"Doszedłem do ściany własnych ograniczeń. Miałem to szczęście, że trafiłem na mądrych i dobrych ludzi" - dodał.

Na koniec, gwiazdor przyznał, że jasność umysłu dała mu przede wszystkim możliwość poznania samego siebie na nowo. Dopiero po odzyskaniu spojrzenia na świat, człowiek jest w stanie doświadczać pełnej gamy emocji.

"Nasz obraz nie zawsze jest taki, jaki wykreowaliśmy sobie na swój temat (...). Natomiast zobaczenie i przeżycie tego na trzeźwo daje komfort spotkania ze sobą w prawdzie. I możliwość przeżywania niezafałszowanych emocji, dzięki którym wiesz, kim jesteś i co dla Ciebie ważne" - podsumował.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Michał Czernecki nie udźwignął ciężaru sławy. Jego małżeństwo stanęło nad przepaścią

Michał Czernecki nie pokazuje rodziny w mediach. Ma powód

Gwiazdor polskich seriali nie zabiera rodziny na premiery. Teraz wyjaśnił dlaczego

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Michał Czernecki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy