Michel Moran podjął stanowczą decyzję i szybko musiał ją zmienić. "Nie mogę bez tego żyć"
Michel Moran, juror programu "MasterChef", po zamknięciu warszawskiej restauracji, otworzył nowy lokal, tym razem w zupełnie innym miejscu. W jednym z ostatnich wywiadów postanowił otworzyć się na temat wypalenia zawodowego. Przy okazji wspomniał też o największej pasji swojego życia - gotowaniu. Oto szczegóły.
Michel Moran to znany m.in. z programu "MasterChef" francuski restaurator, który od ponad 20 lat żyje w Polsce. Przez długi okres mieszkania w kraju, prowadził restaurację w centrum stolicy. Jakiś czas temu postanowił zrezygnować z biznesu, twierdząc, że czuje się wypalony. Nie musiało minąć długo czasu, zanim Moran zrozumiał, że prowadzenie restauracji to jego pasja.
Michel Moran udzielił wywiadu dla Plejady, w którym wspomniał o swojej dawnej restauracji w Warszawie. Jeszcze przed 2020 rokiem z niej zrezygnował, aby wkrótce zdać sobie sprawę, że "nie może bez tego żyć". Dziś także prowadzi lokal gastronomiczny, ale w zupełnie innym stylu, niż poprzednie miejsce. Jak sam opisał, jego nowa restauracja jest rodzinna, prosta i dostępna dla każdego.
"Przez 17 lat prowadziłem restaurację Bistro de Paris. Wypaliłem się. Zdarza się. Widziałem to i pozbyliśmy się restauracji. Potem był 2020 rok i stwierdziłem, że jednak muszę mieć restaurację. Muszę mieć ten kontakt, to jest mój zawód. Nie mogę bez tego żyć, naprawdę. Zrobiłem rzecz, o której marzyłem od dawna. Mam restaurację dla każdego. Jest normalna, zwykła, prosta, rodzinna. Na uboczu, trochę na wsi, niedaleko lasu. Jest uczciwa, prawdziwa, miła. Kocham ją. Bardzo dobrze się tam czuję. (...)" - podkreśla w rozmowie z Plejadą.
Michel Moran w rozmowie z serwisem wychwalał swój lokalu, a za jego siłę wskazał... przekąski. Restaurator podkreślił również, że menu w nowym lokalu łączy przede wszystkim smaki krajów śródziemnomorskich i Portugalii.
"Zawsze mówię, że najmocniejszą stroną restauracji są przekąski. Przekąska to jest szaleństwo, wariactwo. Mamy też ryby, mięso, zapraszam na wszystko. (...) Restauracja jest bardziej śródziemnomorska niż francuska. Ona łączy trochę Włoch, trochę Francji, Hiszpanii, Portugalii, teraz Grecji" - oznajmił Michel Moran.
Michel Moran niezmiennie udziela się w programie "MasterChef", w którym nie dawno doszło do zmian. W najnowszej edycji show, miejsce dotychczasowej jurorki Ani Starmach zajął restaurator Przemysław Klima. O jego debiucie w nowej roli już wypowiedział się francuski restaurator, który nie krył swojej oceny.
"To jest petarda. On jest zaskakujący, łączy tradycję polską, która leży mu na sercu z nowoczesnym sposobem przygotowania. (...) Pokazał taki obraz osobowości, który jest stanowczy. To mi nie przeszkadza" - podkreślił w wywiadzie dla Pudelka.
Zobacz też:
Michel Moran opowiedział o relacji z synem i wnuczką. Dzieli ich dużo
Michel Moran ocenił zwyciężczynię "MasterChefa". Ma konkretne zastrzeżenia do jej postępowania