Reklama
Reklama

Moś nagle się do tego przyznała. "Bardzo przepraszam wszystkich fanów"

Kasia Moś od lat konsekwentnie buduje swoją pozycję na polskiej scenie muzycznej. Swego czasu próbowała też sił za granicą. Na koncie ma też start w Eurowizji i to właśnie z tym wiąże swoje żale i przeprasza fanów. Kasia Moś zaskakuje szczerym i gorzkim wyznaniem. Do dziś tego żałuje...

Moś nagle się do tego przyznała. "Bardzo przepraszam wszystkich fanów"

Choć Kasia Moś rozpoczęła karierę w 2002 roku, dopiero w 2015 roku wydała debiutancki album "Inspination". Płytę promowała singlem "Addiction", z którym zakwalifikowała się do finału krajowych eliminacji do 61. Konkursu Piosenki Eurowizji. Tego roku to jednak Michał Szpak pojechał na Eurowizję. Kasia dostała kolejną szansę reprezentowania Polski w tym słynnym przeglądzie rok później, ale nie wspomina tego dobrze. W swoim najnowszym wywiadzie dla "Onet Rano" przeprosiła nawet wszystkich fanów. O co chodzi?

Reklama

W 2017 roku Moś jechała na Eurowizję z utworem "Flashlight". Kompozycję pisała z zagranicznymi producentami i kompozytorami. Międzynarodowa współpraca nie przyniosła jednak sukcesu i wokalistka zajęła ostatecznie 22. miejsce. Dziś otwarcie przyznaje, że nie lubi tej piosenki i unika grania jej na koncertach. 

"Przyznaję się, nie lubię tej piosenki i bardzo rzadko ją gram [...] Jeszcze lubię ją grać jak gramy z orkiestrą, bo to nabiera jeszcze innego charakteru, ale tak to po prostu jakoś jej nie gram, także bardzo przepraszam wszystkich fanów Eurowizji" - szczerze przyznała w rozmowie w "Onet Rano".

Kasia Moś zaskakuje szczerym i gorzkim wyznaniem. Do dziś tego żałuje

W rozmowie z "Onet Rano" Kasia Moś zdecydowała się na jeszcze jedno wyznanie. Okazuje się, że jest rzecz, której do dzisiaj żałuje. Co ciekawe, też chodzi o Eurowizję. Artystce wciąż szkoda, że nie zdołała zakwalifikować się do konkursu w 2016 roku. Wszystko przez to, że utwór, który wtedy prezentowała, był bliższy jej sercu. 

"Zawsze żałowałam, że nie pojechaliśmy z "Addiction". Tak się złożyło, jak to w życiu, że najpierw startowaliśmy z Addiction w 2016 r., wtedy nie wygraliśmy" - wyznała Kasia Moś w "Onet Rano"

ZOBACZ TEŻ:
Kasia Moś pokazała partnera. Daleko mu do show-biznesu

Tak mieszka Luna. Nie wygrała Eurowizji, ale ma do czego wracać

Luna pierwszy raz komentuje porażkę na Eurowizji. Ujawniła prawdę o konkursie


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Moś | "Eurowizja"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy