Najpierw potajemny ślub, a teraz to. Marieta Żukowska właśnie ogłosiła
Marieta Żukowska dopiero niedawno oficjalnie ogłosiła, że po raz drugi stanęła na ślubnym kobiercu. Teraz na jaw wyszły kolejne poważne zmiany w jej życiu. Wygląda na to, że aktorce znanej z "M jak miłość" czy "Barw szczęścia" wszystko zaczyna się układać.
Marieta Żukowska przez dłuższy czas była związana ze scenarzystą, reżyserem i producentem Wojciechem Kasperskim, z którym doczekała się 12-letniej dziś córki, Poli. Niespodziewanie w lipcu 2021 r. unikająca rozgłosu gwiazda zdradziła, że w rzeczywistości rozstała się z mężem... dwa lata wcześniej. Miłość znowu zawitała jednak do jej serca.
W kwietniu ubiegłego roku stało się jasne, że kobieta nie jest już singielką. O ponownym zamążpójściu 42-latka poinformowała z dużym opóźnieniem. "Kiedy spotykasz człowieka, z którym umawiasz się na piękną drogę razem, to chcesz mu to obiecać. Czuję zresztą wdzięczność za wszystko, co mnie spotyka. I dobre, i złe" - mówiła "Vivie!" o powodach złożenia uroczystej przysięgi ukochanemu.
Wraz z nowym partnerem stworzyła szczęśliwą patchworkową rodzinę. "Mam obok siebie wspaniałego mężczyznę, piękne córeczki i przyjaciół, na których w każdej sytuacji mogę liczyć. Pewnie, że jak to w rodzinie bywa, mamy lepsze i gorsze momenty, ale bardzo się wszyscy kochamy i wspieramy" - zapewniła Żukowska w wypowiedzi dla magazynu "Świat i Ludzie".
Zakochani zdecydowali się na kolejny po ślubie ważny krok: kupili dom na włoskiej wsi w urokliwej Toskanii. "Dom jest ciągle w remoncie. Oczywiście, gdybym mogła, chciałabym mieszkać tam na stałe, ale i tak cieszę, że jest" - przekazała.
Zamieszkanie tam na stałe pewnie wpłynęłoby też na pojawienie się większej liczby zagranicznych propozycji zawodowych. Choć na ich brak Żukowska już teraz nie może narzekać.
"Jestem w trakcie zdjęć do włoskiego filmu. To bardzo miła praca i spełnienie marzeń" - przyznała. Niedawno mogliśmy oglądać ją w serialu "Zdrada" na Polsat Box Go, w którym zagrała obok Anny Kaczmarczyk, Dawida Ogrodnika i Pawła Małaszyńskiego.
Ułożone życie prywatne i rozwijająca się kariera dodają Żukowskiej wiatru w żagle. 42-latka przyznaje, że w ostatnim czasie wyjątkowo dobrze czuje się w swoim ciele.
"Staję przed lustrem i mówię: 'Marieta, młodsza już nie będziesz. Pogódź się z tym'. I godzę się na zmarszczki, mniej jędrną skórę, siwy włos. Nie chcę wpaść w pułapkę, jaką kończy się poprawianie urody. W lustrze widzę kobietę, która znalazła swoje miejsce w życiu i jest spełniona. To cudowne uczucie" - powiedziała szczerze w rozmowie z czasopismem "Świat i Ludzie". Tylko pozazdrościć!
Zobacz też:
Marieta Żukowska zdecydowała się na szczerość. Tego doświadczyła podczas pracy w Polsce
Marieta Żukowska przesadziła z kreacją na pogrzebie ojca? Teraz się tłumaczy
Marieta Żukowska dziękuje Chodakowskiej za zgrabne pośladki! Pokazała zdjęcie