Reklama
Reklama

Najpierw wakacje z Manowską, a teraz to. Jędrzejak jest nie do poznania

Widzowie "Dzień dobry TVN" dobrze kojarzą Bartka Jędrzejaka. Po krótkiej przerwie prezenter powrócił do telewizji śniadaniowej, aby jak zwykle informować odbiorców o prognozowanej pogodzie na kolejne godziny i dni. Nie dało się nie zauważyć ogromnej zmiany w wyglądzie mężczyzny. Nagle jego blond włosy zniknęły, a 47-latek zaprezentował się na antenie z ogoloną na łyso głową. Okazuje się, że miał ku temu ważny powód.

Kariera Bartka Jędrzejaka. Widzowie go uwielbiają

Bartłomiej Jędrzejak to obok Jarosława Kreta czy Doroty Gardias jeden z najbardziej znanych i zarazem najbardziej lubianych prezenterów pogody w Polsce. Jako absolwent dziennikarstwa i komunikacji społecznej na poznańskim uniwersytecie najpierw przez kilka lat współpracował z TVP, ale od 2006 r. niezmiennie pozostaje wierny TVN-owi. Na jego antenie prowadził m.in. szóstą edycję "Big Brothera".

Reklama

Najbardziej kojarzony jest jednak z "Dzień dobry TVN" i segmentem pogodowym. 47-latek często przytacza prognozy synoptyków z różnych miejsc, urozmaicając nieco nudny format. Niedawno zawitał np. do domu seniora, w którym doszło do zabawnej wpadki. Jedna z emerytek zamiast wymienić tytuł programu, w którym właśnie brała udział, pomyliła się i przytoczyła bliźniacze pasmo emitowane w konkurencyjnej stacji. Jędrzejak obrócił jednak wszystko w żart i z klasą wybrnął z niezręcznej sytuacji.

Metamorfoza Bartka Jędrzejaka. Fani nie kryli zdziwienia

Kilka miesięcy temu w wyglądzie gwiazdora telewizyjnego zaszła wyraźna zmiana. Mężczyzna podzielił się w sieci krótkim nagraniem, na którym odbija się w lustrze w obcisłej, czarnej koszulce. Obserwatorzy od razu zauważyli, jak znakomicie prezentuje się Jędrzejak. Widać było, że siódme poty wyciskane na siłowni przyniosły efekty, a jego sylwetka wyraźnie smukleje.

Teraz pogodynek zaskoczył jeszcze czymś innym. Po krótkiej przerwie, w trakcie której przyłapano go m.in. na wakacjach z Martą Manowską, wrócił do "Dzień dobry TVN", gdzie zadebiutował bez włosów na głowie. Jak wyjaśnił w mediach społecznościowych, nie była to zwykła fanaberia, a ważny gest na znak solidarności z osobami chorymi na nowotwory. Sam wsparł też zbiórkę pieniędzy na zakup specjalistycznego sprzętu medycznego dla pacjentów szczecińskiego szpitala.

Bartek Jędrzejak ogolił się na łyso. Miał ku temu ważny powód

Zaangażowanie Jędrzejaka jest godne podziwu i pochwały, ale ma też prywatne podłoże - straszną diagnozę usłyszał bowiem jego własny ojciec. Radykalną zmianą wyglądu prezenter chciał zwrócić uwagę na profilaktykę i skłonić ludzi, zwłaszcza niechętnych wizytom lekarskim mężczyzn, do regularnego badania się.

"Były symptomy, objawy, ale dopiero gdy zrobiło się naprawdę poważnie, był lekarz. Otwarcie powiedział, że to był ostatni dzwonek. Kobiety są bardziej wyczulone (...). Faceci żyją w stereotypie, że muszą być silni, nie mogą się poddawać, nic ich nie boli. A jak już coś złego się dzieje, to nie idą do lekarza, bo ten jeszcze coś znajdzie. Tak było u mnie w domu" - wyjawił w niedawnej rozmowie z "Faktem".

Na szczęście z jego rodzicem jest już wszystko dobrze. Wiadomo jednak, że choroba zupełnie nie zniknęła. "Tato jest po kilku operacjach, jest pod stałą opieką lekarzy i rokowania są dobre, jest w świetnej formie" - mówił w tym samym wywiadzie Jędrzejak.

Co uważacie o metamorfozie celebryty?

Zobacz też:

Bartek Jędrzejak ujawnia prawdę o swoim transferze do TVP. "Oglądałbym" [POMPONIK EXCLUSIVE]

Wściekły Jędrzejak grzmiał na PKP. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał

Bartek Jędrzejak wygrał ze straszną chorobą. Walczył przez lata, a jego mama obawiała się najgorszego

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Bartłomiej Jędrzejak | TVN SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy