Nazywają go nową "Wodzianką". Wszystko przez pracę w TVP
Piotr Cyrwus pojawił się w najnowszym programie TVP. Aktor znany z "Klanu" zadebiutował w show „Sekielski wieczorową porą”. Nie był jednak gościem Tomasza Sekielskiego, a pełnił funkcję gospodarza, który wprowadza i zapowiada gości. Dzięki temu dorobił się już przezwiska.
Piotr Cyrwus przez lata był kojarzony z rolą Ryśka Lubicza z "Klanu". Choć aktor odszedł z serialu, to długo nie mógł się pozbyć łatki ojca, który nakazuje swoim pociechom umyć rączki.
"To był ważny etap i rola w moim życiu zawodowym! Odszedłem jednak z serialu, gdyż uważałem, że chcę robić inne rzeczy. Sporo pracowałem w teatrze, gdzie mogłem zagrać niejednoznacznych bohaterów, będących w kontrze do tej postaci" - mówił Cyrwus o grze w "Klanie" dla Super Expressu.
Teraz aktor ma szansę zostać zaszufladkowany kolejny raz. Wszystko za sprawą nowego programu TVP "Sekielski wieczorową porą".
Dziennikarz Tomasz Sekielski wrócił po latach do TVP z show, w którym pokazuje absurdy życia w Polsce. Sekielski zaparza do studia gości, z którymi dyskutuje w bardzo luźnej i przyjaznej atmosferze. W tle przygrywa muzyka na żywo. Gości natomiast wprowadza i zapowiada Piotr Cyrwus. Aktor rozmawiał też z nimi za kulisami. W nowej roli Cyrwus wypadł bardzo zabawnie i już stał się ulubieńcem publiczności.
"Sekielski wieczorową porą" emitowany jest we wtorki po godzinie 22.00.
Nowy pogram TVP porównano do show Kuby Wojewódzkiego. Swobodne rozmowy na kanapie, muzyka na żywo itp. W takim układzie już porównano funkcję Piotra Cyrwusa z rolą, jaką u Wojewódzkiego w programie pełniły tzw. wodzianki, czyli hostessy, których zadaniem było przynoszenie wody gospodarzowi i gościom.
Porównanie takie jest dosyć krzywdzące dla Piotra Cyrwusa, który jednak robi o wiele więcej w nowym show Sekielskiego, a jego rola naprawdę urozmaica program i nadaje mu charakteru.
Zobacz też:
Rysiek z "Klanu" ma znaną żonę. Wystąpiła w wielu kultowych serialach
Gwiazdor "Klanu" zdradza kulisy odejścia z serialu ."Była beka na całą Polskę"
Nie do wiary, ile Piotr Cyrwus zarabiał w "Klanie". A i tak odszedł z serialu