Nie pozostawiła wpisu na swój temat bez odpowiedzi. Cięta riposta
Katarzyna Skrzynecka spędza swój wolny czas w malowniczych terenach Grecji. Dzieląc się z fanami zdjęciami z rajskiej podróży, była świadkiem bezpośredniego przytyku ze strony jednej z internautek. Kobieta zarzuciła jej brak aktywności fizycznej, a co za tym idzie - niedostatecznie atrakcyjny wygląd sylwetki.
Katarzyna Skrzynecka jako aktorka zadebiutowała w 1985 roku rolą w filmie "Pewnego letniego dnia" (reż. Jakub Ruciński). Na deskach teatru stanęła po raz pierwszy w musicalu "Metro" (1992), a na ekranach telewizorów zagościła w 1993 r. w serialu młodzieżowym "Wow". Celebrytka zasłynęła także rolami w serialach, m.in.: "Czułość i kłamstwa", "Trzy szalone zera", "Na dobre i na złe", "Bao-Bab, czyli zielono mi" oraz "Bulionerzy". W 2014 r. wzięła udział w pierwszej edycji programu "Twoja twarz brzmi znajomo", którą zwyciężyła. Od drugiej do siedemnastej edycji była jurorką tego show.
Gwiazda jest także aktywna w swoich mediach społecznościowych, gdzie chętnie dzieli się urywkami z życia prywatnego i zawodowego. W serwisie Instagram obserwuje ją ponad 234 tys. użytkowników. To właśnie przez tę platformę, aktorka podzieliła się z fanami wyjątkowymi ujęciami prosto z greckich wakacji. Pozując w towarzystwie męża, Marcina Łopuckiego, pochwaliła się nadmorskimi widokami, bujną roślinnością oraz urokliwymi uliczkami.
Grecki urlop popularnej aktorki postanowiła popsuć jedna z instagramowych internautek. Kobieta, komentując zdjęcie Skrzyneckiej, postanowiła dobitnie zapytać o przyczyny rezygnacji z regularnej aktywności fizycznej.
"Dlaczego nie uprawia pani sportu?" - napisała.
Była gwiazda show "Twoja twarz brzmi znajomo" nie przeszła obojętnie obok komentarza fanki. W dobitny sposób podkreśliła, że ma swoje ulubione aktywności fizyczne i sport nie jest jej obcy. Jednak w natłoku obowiązków zawodowych, woli poświęcić ten czas na przebywanie z najbliższymi.
"Owszem, uprawiam. Dużo jeżdżę na nartach w Alpach zimą. W sezonie intensywnej pracy cały rok nie mam czasu na sport. Wolę urywki wolnego czasu spędzać z rodziną. Również polecam - lepsze niż jakikolwiek sport - odparła.
Zobacz też:
Wieści z domu Skrzyneckiej i Łopuckiego nadeszły znienacka. I to tuż przed 15. rocznicą