Niespodziewane doniesienia o byłym muzyku zespołu "Afromental". To już pewne
Lata temu zespół "Aformental" święcił trumfy na polskiej scenie muzycznej, a do jego członków wzdychały niemalże wszystkie nastolatki. Jak to w takich przypadkach bywa, po latach znakomitej kariery przeszedł czas przestoju. Z grupy w końcu odszedł jej lider, a potem każdy z panów poszedł w swoją stronę. Po siedmiu latach Wojciech Łozowski postanowił jednak wznowić swoją karierę. Fani już czekają, by móc zobaczyć go z powrotem na scenie.
W 2004 roku na polskiej scenie muzycznej pojawił się pochodzący z Olsztyna zespół "Afromental". Grupa grała utwory z pogranicza funku, rocka, hip-hopu i R&B. Piosenki takie jak "Radio Song", "Rock & Rollin' Love", czy "Pray for love" stały się pamiętanymi do dzisiejszych czasów hitami. W skład zespołu weszło siedmiu utalentowanych muzyków, którzy bardzo szybko zyskali rozgłos. Do dziś na rodzimej scenie pojawiają się trenerzy "The Voice of Poland" - Tomson i Baron. W 2021 roku w programie TVN-u "Power Couple" pojawił się zaś Tomasz Torres wraz ze swoją ukochaną.
W latach świetlności "Afromental" najwięcej mówiło się jednak o liderze zespołu Wojtku Łozowskim. Wokalista, dzięki swojej charyzmatycznej osobowości i nienagannej aparycji szybko stał się jednym z ulubieńców słuchaczy polskiej muzyki. "Łozo" w latach 2011-2013 był jurorem programu "Must Be the Music. Tylko muzyka".
Niespodziewanie w 2017 roku Wojtek Łozowski ogłosił, że odchodzi z zespołu "Afromental". Swoją decyzję artysta tłumaczył chęcią odpoczynku od szumu medialnego oraz rozwijaniem innych pasji.
W 2022 roku "Łozo" powrócił na ekrany telewizyjne. Wraz ze swoim przyjacielem wzięli udział w programie "Azja Express". Już to mogło zwiastować, że wokalista ma plan, by wrócić do branży.
Nie tak dawno Wojtek zaskoczył swoich fanów i udostępnił w sieci utwór "Water and Fire". Podobno singiel jest zapowiedzią jego nowej solowej drogi. To jednak nie koniec niespodzianek od tego artysty.
W grudniu tego roku odbędzie się specjalny koncert o okazji 20-lecia powstania zespołu "Afromental". Miłośników grupy z pewnością ucieszy fakt, że "Łozo" ma pojawić się na scenie wraz ze swoimi kolegami. Fani bardzo ciepło przyjęli zarówno wiadomość o nowym singlu Łozowskiego, jak i zapowiedź jego współpracy z zespołem. Podobno wokalista bardzo cieszy się z muzycznego powrotu. Ciekawe, czy postawi tylko na karierę solową, czy też może wyda jakiś utwór ze swoim byłym zespołem.
Zobacz też:
To dlatego. Dawid Kwiatkowski sam przyznał się do wszystkiego. Trudno uwierzyć, ale to nie plotki
Wielka wpadka Barona w "The Voice of Poland". Zasugerował śmierć kultowego artysty
Niewesoło w domu Kubickiej i Barona. To było do przewidzenia