Nocny komunikat z domu Kurdej-Szatan. Gdy tylko ogłosiła, wywołała poruszenie
Barbara Kurdej-Szatan znana jest z tego, że zabiera głos w wielu ważnych społecznie kwestiach. Aktorka i ponownie gwiazda TVP tym raz odniosła się do aktualnie panującej sytuacji w naszym kraju. Zwróciła się z poruszającą odezwą do powodzian. W komentarzach zapanowało wielkie poruszenie.
Barbara Kurdej-Szatan po dłuższej przerwie wróciła niedawno do TVP, gdzie dostała własny program "Cudowne lata". Po głośnej aferze, którą wywołał jej nieszczęsny wpis, nie miała na Woronicza wstępu. O co postarał się sam Jacek Kurski.
Po 15 października u publicznego nadawcy zaczęły zachodzić jednak spore zmiany kadrowe. Sporo osób zwolniono, ale zaczęto na ich miejsce przyjmować nowych. Wśród nich znalazła się właśnie Barbara.
Ostatnie doniesienia o prowadzonym przez nią show jednak nie napawają optymizmem. Wyniki oglądalności mówiły bowiem same za siebie.
Być może jeszcze program się rozkręci i stanie hitem, czego zapewne życzą jej liczni fani. Celebrytka pozostaje z nimi w stałym kontakcie na Instagramie, do którego nie zraziła się nawet po wspomnianej już aferze.
Teraz niespodziewanie znów zabrała głos w ważnej społecznie sprawie, którą aktualnie żyje cały kraj. Mowa o wielkiej wodzie, z którą znów muszą zmagać się mieszkańcy, szczególnie południowych rejonów.
Basia postanowiła więc dodać im otuchy, przynajmniej wirtualnie.
"Sercem z Wami! Z całym południem… i moje ukochane opolskie…. Trzymajcie się…" - napisała, dodając poruszające zdjęcie z wylewającą się z koryta rzeką.
W komentarzach zrobiło się wielkie poruszenie. Widać, że apel i odezwa Kurdej-Szatan wywołały niemałe emocje wśród internautów:
"Nysa, Głuchołazy Kłodzko (okolice) trzymajcie się", "Ja mieszkam na południu", "To coś strasznego", "Pamiętam powódź z 97 roku, oby nie było powtórki", "Mam rodzinę za Opolem... Prudnik i wioski do Czech pływają... płakać się chce... a tu końca nie widać...", "Nysa już niestety też prawie zalana", "Dziękuję Basiu, ja również z południa kraju z całym sercem ze wszystkimi trzymajcie się" - pisali fani z całego kraju.
Oczywiście pojawili się i tacy, którzy nie omieszkali nawiązać do głośnej afery z postem Barbary.
"Szanuję, ale bez wulgaryzmów to nie ma takiego przekazu" - dodał ktoś złośliwie.
Zobacz też:
Barbara Kurdej-Szatan zabrała głos ws. małżeństwa Roxie Węgiel i Kevina Mgleja. Mówi o tym wprost
Podjęła decyzję w sprawie "Pytania na śniadanie". Nie ma już żadnych wątpliwości