Norbi przerwał milczenie. Komentuje zmiany w "Kole fortuny"
Drugiego września wystartował pierwszy odcinek nowej edycji kultowego teleturnieju TVP - "Koła fortuny". Miejsce dotychczasowych prowadzących - Izy Krzan i Norbiego zajęli Agnieszka Dziekan i Błażej Stencel. W najnowszym wywiadzie, autor hitu "Kobiety są gorące" wypowiedział się o zmianach w formacie.
Nie milkną echa po wielkich zmianach w teleturnieju "Koło fortuny" w TVP. Program, który emitowany jest z przerwami od prawie 30 lat, w ostatnim czasie przeszedł niemałą metamorfozę. Występujących od 2019 roku prowadzących - Izę Krzan i Norbiego, zastąpiono nowymi nazwiskami. W 2024 roku prowadzącymi show została współpracująca przy "Pytaniu na śniadanie" Agnieszka Dziekan i aktor Błażej Stencel.
Pierwszy odcinek nowej edycji "Koła fortuny wyemitowano już 2 września. Co ciekawe, jesienny format "Koła fortuny" obfituje w jeszcze jedną nowość. Gospodynią programu jest Agnieszka Dziekan, z kolei Błażej Stencel stoi przy tablicy i odsłania literki.
"Czasy się zmieniają, a my idziemy z duchem czasu, więc postanowiliśmy zamienić się rolami" - powiedziała na początku Agnieszka Dziekan.
"Telewizja jest kobietą, dlatego to Agnieszka będzie wspierać naszych uczestników przy kole, a ja będę stał przy tablicy i odsłaniał literki" - dodał Stencel.
O próbę oceny nowych prowadzących kultowego show Telewizji Polskiej, pokusił się muzyk Norbi, który przez ostatnie lata był mocno związany z formatem. W najnowszej rozmowie z "Plejadą", wyznał, że mimo osobistej sympatii do Dziekan i Stencela, w tym programie nie mają dużej roli.
"W tym programie moim zdaniem, prowadzący nie mają większego znaczenia. W tym sensie, że to się kręci — to jest dobry format. Dobry, wesoły i sympatyczny. Prowadzący bardzo fajni, co tu więcej dodać. Niech im się wiedzie, jest super" - dodał.
Wokalista Norbi w wywiadzie przyznał, że oglądał tylko krótki początek nowego programu. Jednak w zupełności nie ma zastrzeżeń do pracy nowych prowadzących.
"Ogląda się to bardzo przyjemnie, naprawdę wystarczył mi początek. Zawodowo. Życzę dobrego oglądalności. Zrobili rotację wśród tych prowadzących, widocznie ja też byłem rotacyjny" - wyjawił.
Zobacz też:
Norbi przyznał, że zdradzał swoje żony. Aż dziwne, że tak długo to wytrzymywały
Ledwo wyrzucono Norbiego, a on nie miał szans poprowadzić nawet odcinka. Ujawnia plany