Pakosińska ma problem. Organizator chce iść do sądu, ale kto tu zmyśla?
Katarzyna Pakosińska może mieć spore kłopoty. Wszystko zaczęło się od odwołanych występów i oświadczenia, ale może skończyć się w sądzie. Prowadząca "Pytania na śniadanie" ma konflikt z rzekomym organizatorem swoich występów? Na razie obie strony przedstawiają skrajnie inny punkt widzenia.
Katarzyna Pakosińska obecnie realizuje się jako prowadząca "Pytania na śniadanie", ale nie zakończyła kariery scenicznej. Nieustająco występuje, ostatnio wraz z grupą Poparzeni Kawą Trzy. Wystawiają razem spektakl "Okrutna, zła i podła". To właśnie te przedstawienia wywołały tyle zamieszania.
Z oświadczenia, jakie wydali Pakosińska i Poparzeni Kawą Trzy wynika, że ktoś sprzedaje bilety na ich spektakle bez ich zgody i wiedzy. Co więcej, osoby, które nabyły bilety na odwołane wydarzenia, podobno nie mogą odzyskać pieniędzy. Jak tłumaczą się artyści? Wydali komunikat, który spotkał się właśnie z jeszcze bardziej zadziwiającą kontrą.
Na oficjalnych profilach społecznościowych grupy pojawiło się oświadczenie, dotyczące spektakli między styczniem a marcem 2025, a także z 7 i 8 listopada 2024. Jest w nim mowa o tym, że pewna firma sprzedaje bilety na wydarzenia bez ich pełnomocnictwa.
"Informujemy, że nie jesteśmy organizatorami tego spektaklu, a firmy, które określiły się jako organizator i sprzedają bilety, nie mają naszej zgody, nie mają naszego pełnomocnictwa ani podpisanej z nami umowy" - tłumaczą się artyści.
Artyści zaapelowali do fanów, by zwrócili się do sprzedających o zwrot pieniędzy.
"Jedynymi właścicielami i wykonawcami spektaklu jesteśmy my, Poparzeni Kawą Trzy. Zakupione bilety prosimy zwrócić sprzedającemu, portale te zawiadamiamy o sprawie" - czytamy w komunikacie.
Nagle sprawa przybrała zupełnie niespodziewany obrót. Do portalu Plejada zostało przesłane oświadczenie wspomnianej przez artystów - rzekomo nieuczciwej - firmy i dopiero teraz robi się naprawdę zagadkowo.
Prezes spółki odpowiedzialnej za organizację wspomnianych występów wydał oświadczenie, w którym oskarża Pakosińską i jej grupę o rozpowszechnianie nieprawdy. Zapowiada też wejście na drogę sądową. Jędrzej Krajewski przekazał, że spółka 92Music miała pełną zgodę artystów do organizowania wydarzeń.
"Wszelka sprzedaż realizowana na rzecz Poparzeni Kawą Trzy Sp. z o.o. odbywała się za ich pełną wiedzą i zgodą, co znajduje potwierdzenie w posiadanej przez 92MUSIC Sp. z o.o. dokumentacji, w szczególności w korespondencji e-mailowej. [...] Powyższe ma swoje potwierdzenie w zrealizowanym dnia 21 listopada spektaklu w Nowym Targu na podstawie ustaleń takich samych, jak pozostałych wydarzeń" - oświadczył.
Krajewski informuje też, że spółka usiłowała skontaktować się z grupą - jednak bezskutecznie. W związku z tym planuje on podjąć kroki prawne.
"92MUSIC Sp. z o.o., działając za pośrednictwem kancelarii prawnej, zmuszona została do skierowania do Poparzeni Kawą Trzy Sp. z o.o. wezwania do zaniechania działań naruszających dobra osobiste naszej Spółki. Wezwanie spotkało się z brakiem reakcji, dlatego też Spółka podejmie kroki zmierzające do ochrony swoich praw na drodze postępowania sądowego" - czytamy w oświadczeniu.
Na koniec prezes spółki zasugerował, że działania grupy służą chęci wywołania rozgłosu:
"Stanowisko naszej Spółki jest ostateczne i nie zamierzamy dalej brać udziału w sztucznie tworzonych skandalach, mających jedynie na celu uzyskanie rozgłosu dla Poparzeni Kawą Trzy sp. z o.o."
Zapewnił też, że wszystkie osoby, które kupiły bilety na odwołane wydarzenia, otrzymały już lub otrzymają zwrot pieniędzy, a jego firma otrzymałaby je dopiero po zrealizowanym już spektaklu.
Zobacz też:
Sekret Katarzyny Pakosińskiej wyszedł na jaw
Najpierw Pakosińska wyrzuciła męża z domu, a teraz coś takiego. Koniec plotek, wszyscy już wiedzą
Mąż Pakosińskiej wrócił do domu, ale łatwo nie będzie. Kasia musiała obiecać jedno
