Piotr Fronczewski nie dotrzymał słowa. Żona Ewa nie kryje rozgoryczenia. "Nie potrafił sobie odmówić"
Piotr Fronczewski (76 l.) ma poważne problemy ze zdrowiem, o czym od pewnego czasu donoszą media. W ciągu trzech lat przeszedł aż cztery skomplikowane operacje. Żona Ewa drży o jego życie. Ostatnio aktor na szczęście poczuł się lepiej i od razu postanowił wróci do "dawnego życia", łamiąc obietnicę, którą złożył ukochany...
Piotr Fronczewski to jeden z najbardziej lubianych i cenionych aktorów w kraju. W ostatnich latach pojawiał się w filmach i serialach nieco rzadziej. Gwiazdor musiał bowiem zadbać o swoje zdrowie. Poddał się m.in. operacji wszczepienia zastawki serca.
To kolejny z serii zabiegów chirurgicznych, które okazały się konieczne. Wcześniej przeszedł ablację, która miała rozwiązać jego problem z arytmią, jednak okazała się ona niewystarczająca.
Wtedy okazało się, że Fronczewski wiele lat zmagał się z arytmią serca. Był jednak przekonany, że problem uda się rozwiązać za pomocą leków, aż 3 lata temu nagle zasłabł na sali kinowej.
"Byłem oswojony ze swoja arytmią, nie miałam w owym czasie napadów. Poszedłem do kina. Oglądałem film i nagle zaczęło się coś dziać. Ale było to zupełnie coś innego niż dotychczas. Nie wiedziałem, którędy mi serce wyskoczy. Opuściłem salę kinową, wsiadłem do samochodu i zacząłem jechać do szpitala. Jak się dało, trochę po trawniku, trochę po torach…" - mówił w jednym z wywiadów.
Nic więc dziwnego, że żona Ewa boi się o męża i chciałaby, aby w końcu pomyślał o swoim zdrowiu i odpoczął.
Ten jednak nie zamierza siedzieć w domu. Niedawno przyjął propozycję zagrania w kontynuacji "Akademii Pana Kleksa".
Żona myślała, że po tym, jak posłuchał i zrezygnował z gry w serialu "Leśniczówka", przejdzie na zasłużoną emeryturę.
"Ewa ma plan, aby więcej czasu spędzać w ich domku za miastem. Zależy jej, żeby Piotr wreszcie odpoczął. Nie uczył się kolejnej roli, nie myślał o pracy, nie analizował, tylko mógł spokojnie siedzieć i czytać książkę" - zdradził znajomy Fronczewskich w "Życiu na Gorąco".
Żona nie kryła swego niezadowolenia, ale Fronczewski "nie potrafił sobie odmówić" zagrania w produkcji, która przed laty wywindowała jego karierę.
"Obiecałem żonie, że po tym projekcie, będzie nasz czas, który poświęcimy tylko sobie i rodzinie" - zdradził aktor.
Oby do tego czasu zdrowie dopisywało...
Zobacz też:
Dominika Gwit na wakacjach z mężem! Pokazała zdjęcie w kostiumie kąpielowym