Piotr Kraśko usłyszał zarzuty za jazdę bez uprawnień
Piotr Kraśko w piątek 13 maja usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu bez uprawnień. Dziennikarz przyznał się do winy, ale nie złożył wyjaśnień - przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.
Sprawa dotyczy sytuacji z 19 sierpnia 2016. Piotr Kraśko (50 l.) został zatrzymany przez patrol w miejscowości Myszyniec, przy ulicy Pawłowskiego. Prowadził auto marki BMW. Podczas kontroli okazało się, że kierujący nie miał uprawnień do prowadzenia samochodu. Zostały mu one cofnięte w 2014 roku.
Piotrowi Kraśce grozi w najlepszym przypadku grzywna, a w najgorszym nawet dwa lata pozbawienia wolności.
To nie pierwsze tego typu przewinienie dziennikarza. W grudniu 2021 roku w mediach pojawiła się informacja, że Kraśko został zatrzymany, kiedy prowadził samochód, pomimo tego, że nie miał do tego uprawnień. Został skazany na karę grzywny w wysokości 7,5 tysiąca złotych oraz otrzymał roczny zakaz prowadzenia pojazdów. Prokuratura odwołała się od tego wyroku, ale sąd go utrzymał.
Media informowały wtedy, że dziennikarz miał już dwa razy odbierane prawo jazdy, w 2009 i 2014 roku.
Zobacz też:
Piotr Kraśko ma prywatnego szofera. Każdego dnia czeka, aż prezenter skończy pracę
Eurowizja 2022: The Rasmus niczym "To" Stephena Kinga! Chcieli przestraszyć publiczność?!
Katarzyna Zdanowicz w szczerych rozmowach. Podcast "Zdanowicz.Pomiędzy wersami"
***