Poruszające sceny w TVP. Badach ledwo powstrzymał łzy
Kuba Badach pierwszy raz jest jurorem w "The Voice of Poland". Do tej pory wszyscy znali go jako utalentowanego muzyka i świetnego wykonawcę. Teraz Badach pokazuje w programie zupełnie inną twarz. Jest bardzo surowym trenerem, który wprost wytyka błędy uczestnikom. Tym razem znowu zaskoczył.
W "The Voice of Poland" uczestnicy mają już za sobą duety i teraz mocno rywalizują o wejście do finału w etapie Live. Każdy jest świetnie przygotowany. Na tym etapie nie ma już pomyłek i błędów. Naprawdę bardzo trudno jest jurorom podejmować decyzje, kto przechodzi dalej, bo wykonawcy prezentują niesamowicie wysoki poziom.
"Czekałam na ten moment od sierpnia, kiedy po raz pierwszy weszłam na plan The Voice of Poland. Na tym etapie na scenie zobaczymy najlepszych z najlepszych, a ich występy uświetnią niesamowite aranżacje, spektakularna scenografia, tancerze oraz goście specjalni - największe gwiazdy polskiej estrady. (...) Do tego ogrom ekscytacji i nieprzewidywalności, bo zawsze może wydarzyć się wiele niezaplanowanych momentów " - mówiła o tym etapie prowadząca Paulina Chylewska
W sobotnim odcinku jeden z uczestników wyjątkowo poruszył. Na scenę wszedł Maciej Rumiński i wykonał utwór "Przypływy" z repertuaru Natalii Szroeder i Ralpha Kaminskiego. Jurorzy zasłuchali się w jego głosie. Kiedy uczestnik skończył śpiewać. Kamera pokazała Kubę Badacha. Juror miał łzy w oczach, ale widać było, że jest skrępowany, iż wszyscy zobaczyli jego wzruszenie.
Operatorzy kilka razy pokazywali twarz Badacha, na której malowały się ogromne emocje. Głos zabrała Lanberry, która też była pod ogromnym wrażeniem śpiewu Macieja.
"Dogłębnie mnie wzruszasz za każdym razem, to coś fantastycznego, że w tak młodym wieku jesteś starą duszą, bo to jest niesamowite interpretacyjnie, chwytasz za serce" - stwierdziła Lanberry.
Michał Szpak, z kolei był wzruszony i dopatrzył się pewnego podobieństwa.
"Jak patrzę na ciebie, to trochę widzę siebie sprzed lat. (...) To jest piękna i trudna podróż. Cieszę się, że jesteś tutaj, z każdym odcinkiem pokazujesz wiele kolorów i rozwijasz skrzydła jeszcze bardziej, jesteś wrażliwym ambasadorem wolności i piękna" - pochwalił Macieja.
Zobacz też:
Zadali Badachowi jedno pytanie. Kwaśniewska ma powody do przemyśleń
Szpak nie daje spokoju Badachowi. Poszło o... blat
Nowe wieści w sprawie męża Kwaśniewskiej. Badach nie ukrywa już swoich wątpliwości