Poważne rozmowy na treningach Szapołowskiej i Klimenta. Jest inaczej niż wszyscy myślą
Pierwszy odcinek 16. edycji „Tańca z gwiazdami” zbliża się wielkimi krokami. Parom zostało dosłownie dwa tygodnie, by perfekcyjnie nauczyć się choreografii. Jak się okazuje, w przypadku Grażyny Szapołowskiej i Jana Klimenta treningi upływają im nie tylko na ćwiczeniu poszczególnych kroków, ale także… poważnych rozmowach. O czym?
Już 2 marca o 19:55 na antenie Polsatu gwiazdy i tancerze rozpoczną wielką przygodę, do której obecnie w pocie czoła się przygotowują. Na parkiecie "Tańca z gwiazdami" zobaczymy tym razem: Magdę Mołek, Magdę Narożną, Filipa Gurłacza, Tomasza Wolnego, Cezarego Trybańskiego, Adriannę Borek, Olę Filipek, Michała Barczaka, Blankę Stajkow, Marię Jeleniewską, Macieja Kurzajewskiego i Grażynę Szapołowską.
Ta ostatnia zatańczy w parze z powracającym do programu po kilkuletniej przerwie Janem Klimentem. Tancerz nie ukrywał, że to właśnie specjalnie dla aktorki zdecydował się na ponowny udział w show.
Można było więc przypuszczać, że świetnie czują się w swoim towarzystwie i doskonale się dogadują. Jak wynika z najnowszej wypowiedzi Grażyny Szapołowskiej, ich relacja jest jeszcze bardziej przyjacielska niż wszyscy sądzili.
Grażyna Szapołowska w rozmowie z "Super Expressem" przyznała otwarcie, że podczas spotkań na treningach nie tylko ćwiczą, ale też w przerwach zdarza im się wymieniać poglądy na różne tematy, także te poważne.
"Prowadzimy ze sobą poważne rozmowy na temat filmu o historii, życia i dzieci. Nie, to złe zdjęcia, bo my jesteśmy bliżej, niż pokazują" - wyznała tabloidowi, a Jan Kliment dodał: "Właśnie pokazujecie nieprawdę. Jesteśmy jeszcze bliżej (...)".
Aktorka nie szczędziła też komplementów swojemu partnerowi tanecznemu.
"On ma łatwość porozumiewania się niebywałą i taką optymistyczną, jak zresztą większość Czechów. Ma to w sobie - taką otwartość. Czeski naród jest otwarty, dowcipny" - wyznała.
Zobacz też:
Potwierdziły się doniesienia ws. Grażyny Szapołowskiej. Wystąpi w "Tańcu z gwiazdami"
Lenka i Jan Kliment nie ukrywają swojego szczęścia. "Zaczęło się niewinnie"
Ikona polskiego kina i teatru w tanecznym show. Będzie się działo!