Prawda o trzeciej żonie Machulskiego wyszła na jaw po latach. Skrzętnie to ukrywali
Juliusz Machulski i jego żona, Ewa, przeżyli razem ponad trzy dekady, tworząc zgrany duet zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Mało kto wie, że wybranka serca słynnego reżysera jest autorką wielkiego przeboju.
Juliusz Machulski to reżyser jednych z najsłynniejszych polskich komedii, takich jak "Vinci" czy "Vabank". Filmowiec może poszczycić się jednak nie tylko sukcesami na polu zawodowym, ale i prywatnym. Choć droga do miejsca, w którym znajduje się dziś, nie była łatwa, Machulski już od trzech dekad tworzy szczęśliwy związek z Ewą Eysmont-Machulska, kostiumolożką i dekoratorką wnętrz.
Ewa to trzecia żona Machulskiego. Wcześniej reżyser był związany z aktorkami Bożeną Stryjkówną i Lizą Machulską. Kiedy obydwoje się poznali, mieli za sobą już pewien bagaż doświadczeń. Od początku wyłożyli więc kawę na ławę wobec tego, czego potrzebują i ziś już wiemy, że uczucie przetrwało na długie lata.
"Od samego początku Ewa i ja wiedzieliśmy dokładnie, czego nie chcemy. Ona mnie rozumie i pomagamy sobie w życiu - psychicznie, duchowo - rozumiemy się w pół słowa. Tworzymy coś w rodzaju teamu, który musi przetrwać wszystko i wbrew wszystkiemu" - mówił dla "Vivy!" Machulski.
Parę łączy nie tylko miłość, ale i przyjaźń. Obydwoje lubią się śmiać i mają podobne poczucie humoru. Cenią sobie także poczucie niezależności.
Poza uczuciem połączyło nas poczucie humoru i dystans do siebie. Potrzeba bycia razem, ale też posiadania własnej przestrzeni. Te 30 lat zleciało szybciej niż poprzednie o wiele krótsze małżeństwa. Pracujemy razem od 'Kilera', czyli ćwierć wieku - mówił Machulski na łamach "Twojego Stylu".
Ewa Machulska współpracowała z mężem przy takich produkcjach jak: "Pieniądze to nie wszystko", "Superprodukcja", "Vinci", "Ile waży koń trojański?", "Kołysanka", "Ambassada", czy "Volta". Odpowiadała tam za kostiumy i dekorację wnętrz, a także za rekwizyty.
Mało kto jednak wie, że jest autorką tekstu piosenki utwór promującej serial "Matki, żony i kochanki", wykonywanej przez Anne Jurksztowicz. Fakt ten był skrzętnie skrywaną tajemnica przez długie lata. Autorka wszędzie podpisywana była jako Eva McKee.
Po latach Juliusz Machulski postanowiła zdradzić tożsamość tajemniczej "Evy McKee". W podcaście "Rekonstrukcja cyfrowa TVP" wyjawił, że tekst napisała włąśnie jego żona - scenografka i dekoratorka wnętrz Ewa Machulska.
"A moja żona, z którą zaczynaliśmy wtedy związek, napisała słowa pod pseudonimem" - powiedział Machulski w wywiadzie dla dziennikarki Katarzyny Borowieckiej.
Zobacz też:
Jej mąż najpierw dał jej rolę życia, a potem zostawił dla eksmodelki. Już nigdy nie wróciła na ekran
Izabela Trojanowska jest mężatką od 45 lat. Wyjawiła sekret udanego związku