Reklama
Reklama

Pałac Buckingham przekazał smutny komunikat. Król Karol III w żałobie

Powszechnie wiadomo, że zbliżający się ku końcowi rok nie był najłatwiejszy dla członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Tuż pod jego koniec do pałacu Buckingham dotarła kolejna przykra informacja, która szczególnie mocno dotknęła króla Karola. Monarcha nie omieszkał podzielić się swoim smutkiem na oficjalnym profilu na Instagramie. Padły wzruszające słowa...

To był trudny rok dla brytyjskiej rodziny królewskiej. A na koniec takie wieści...

W minionych miesiącach oczy całego świata jeszcze uważniej niż zwykle śledziły to, co dzieje się na brytyjskim dworze. Wszystko to za sprawą poważnych chorób, które dotknęły króla Karola III i Kate Middleton. Z czasem oboje zaczęli stopniowo wracać do swoich obowiązków, ale wciąż muszą dbać o zdrowie i regularnie się badać.

Reklama

Jeszcze nigdy wcześniej nikt z rodziny królewskiej tak otwarcie nie mówił o swoich prywatnych sprawach. Władca i jego synowa wykorzystali własne problemy do tego, aby szerzyć świadomość o profilaktyce i zachęcać rodaków do regularnych wizyt u lekarza. To właśnie im król poświęcił też w przeważającej części swoje świąteczne oświadczenie, wygłoszone w zupełnie innym niż zazwyczaj miejscu, co samo w sobie również niosło dodatkowe znaczenie.

Kiedy już wydawało się, że wszystko zmierza ku dobremu, a stan ojca i żony Książę William jest unormowany, do króla znowu napłynęły smutne wieści. Widać, że wiadomość o śmierci pewnego ważnego człowieka mocno nim wstrząsnęła...

Przykre wieści z pałacu Buckingham nadeszły późnym wieczorem. Pogrążony w smutku Karol ogłosił przed wszystkimi

Chodzi mianowicie o 39. prezydenta Stanów Zjednoczonych, Jimmy'ego Cartera. W niedzielę, 29 grudnia światowe media obiegła informacja o jego odejściu. Działacz dożył słusznego wieku - zmarł w wieku 100 lat w miejscowości Plains w stanie Georgia. Był najdłużej żyjącym prezydentem w historii USA i zarazem pierwszym, który dożył tak sędziwego wieku.

Amerykanin miał okazję poznać - wtedy jeszcze księcia - Karola w 1977 roku w Waszyngtonie, a więc na samym początku swojego czteroletniego urzędu. Najwidoczniej polityk zapadł przyszłemu królowi w pamięć, gdyż ten nie omieszkał podzielić się swoim przygnębieniem, które ogarnęło go na wieść o śmierci mężczyzny.

"Z wielkim smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci byłego prezydenta Cartera. Był zaangażowanym pracownikiem i poświęcił swoje życie na krzewienie pokoju i praw człowieka. Jego poświęcenie i pokora były inspiracją dla wielu osób i z wielkim sentymentem wspominam jego wizytę w Wielkiej Brytanii w 1977 roku. Moje myśli (...) są w tej chwili z rodziną prezydenta Cartera i narodem amerykańskim" - przekazał w krótkim oświadczeniu na Instagramie.

Można się spodziewać, że - jeśli tylko zdrowie mu pozwoli - król pojawi się, podobnie jak głowy wielu innych państw, na jego pogrzebie, który odbędzie się w stolicy Stanów Zjednoczonych w czwartek, 9 stycznia 2025 roku.

Prezydent Carter zaliczył poważną wpadkę. Nikt tego wcześniej nie zrobił

To właśnie podczas wspomnianej przez Karola wizyty Carter wywołał prawdziwy skandal, naruszając królewski protokół jak jeszcze nikt wcześniej. W trakcie spotkania zainicjowanego przez królową Elżbietę II na powitanie pocałował on bowiem Elżbietę, królową matkę... prosto w usta. Owego niezręcznego momentu nie udokumentowano na żadnych zdjęciach, ale sama kobieta wspominała je w swoich zapiskach.

"Nikt tego nie zrobił od śmierci mojego męża [król Jerzy VI zmarł w 1952 roku, a więc 25 lat wcześniej - przyp. aut.]. Zrobiłam gwałtowny krok do tyłu - nie dość daleki" - notowała wyraźnie niezadowolona.

Jak przypomniał portal Daily Mail, podobne zachowanie w ogóle nie powinno mieć miejsca. Zazwyczaj w przypadku przywitania z członkami rodziny królewskiej mężczyźni po prostu pochylają głowę lub ewentualnie podają rękę, ale o takiej poufałości, na jaką pozwolił sobie wówczas Carter, absolutnie nie może być mowy.

Owa gafa prezydenta szybko poszła jednak w niepamięć, a on sam zapisał się jako aktywny działacz, uhonorowany w 2002 roku Pokojową Nagrodą Nobla.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Święta w rodzinie królewskiej, czyli śpiewające ryby, 750 kartek i puddingi

Gesty Williama nie pozostawiały wątpliwości. Kate od razu zareagowała

Wyszło na jaw w sprawie Williama i Kate. Meghan i Harry nigdy by się na to nie zdobyli

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: brytyjska rodzina królewska | Król Karol III
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy