Redbad Klynstra stracił pracę w "Na dobre i na złe". Przez jeden wpis
Redbad Klynstra to polski aktor, reżyser, prezenter telewizyjny i dziennikarz pochodzenia niderlandzko-fryzyjskiego. Widzowie znają go przede wszystkim z serialu "Na dobre i na złe". Na ekranach telewizorów podziwialiśmy aktora przez ponad dekadę. W 2019 roku Redbad Klynstra zniknął jednak z serialu. Dlaczego pożegnał się z "Na dobre i na złe"? Powodem była jedna, kontrowersyjna wypowiedź aktora.
Redbad Klynstra-Komarnicki znany jest ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi. Prywatnie mąż Emilii Komarnickiej przez lata pojawiał się w kolejnych odsłonach serialu "Na dobre i na złe". Zapewne tak by pozostało, gdyby nie wypowiedź z 2019 roku w mediach społecznościowych. Redbad Klynstra rozpętał burzę, która zakończyła się stratą pracy w serialu.
Redbad Klynstra w 2019 roku zamieścił na Twitterze wpis, w którym przyznał, że stracił pracę w "Na dobre i na złe". Jak się okazało, to pokłosie jego słów na temat pedofilii i LGBT. Klynstra postanowił podzielić się sowimi poglądami, co zaszkodziło mu w serialowej karierze. Aktor umieścił taki wpis:
To krótkie zdanie rozpętało medialną burzę. Na aktora wylała się fala krytyki, a już niedługo później Klynstra stracił pracę w "Na dobre i na złe". Agencja aktorska rozwiązała umowę z aktorem. To jednak nie koniec, bo Redbad Klynstra po swoim wpisie ponosił kolejne konsekwencje.
Po medialnym ataku na aktora Redbad Klynstra zaczął tłumaczyć się ze swoich słów. Aktor w kolejnych wpisach wyjaśniał, że kontrowersyjny wpis miał dotyczyć rzekomej legalizacji związków między dorosłymi i dziećmi od 12. roku życia w Holandii. Redbad Klynstra tłumaczył, że chodzi o partię pedofilów, która chciała także zmiany kwalifikacji pedofilii z "dewiacji seksualnej" na "orientację seksualną".