Rodowicz wezwała swoje wszystkie dzieci. Wieści nadeszły w nocy
Maryla Rodowicz pojawiła się na sobotnim finale "The Voice Senior", gdzie pełni po raz kolejny rolę jurorki. Tym razem w programie doszło do mocno poruszającej sceny. Gwiazda nie dała rady dłużej tego ukrywać. Nagle wezwała swoje dzieci i zaapelowała do nich bezpośrednio na wizji. Oto przejmujące kulisy...
Maryla Rodowicz (78 l.) pojawiła się w sobotnią noc w TVP, by wziąć udział w nagraniach finałowego odcinka "The Voice Senior".
Pełni tam rolę jurorki wraz z Tomaszem Szczepanikiem, Alicją Węgorzewską i Haliną Frąckowiak.
W finale ostatecznie wygrała Regina Rosłaniec, która zgarnęła główną nagrodę - 50 tysięcy złotych. To oczywiście odbyło się pod koniec programu. Wcześniej działo się wiele niespodziewanych rzeczy...
W pewny momencie pokazano wzruszające rozmowy z jurorami. Poruszono temat starszych ludzi i rozmawiano m.in. o babciach i dziadkach i ich ważnej roli w społeczeństwie.
Rozmowa ta mocno dotknęła Marylę Rodowicz. W pewnym momencie gwiazda nie wytrzymała i wezwała swoje dzieci, zwracając się z poruszającym apelem.
"Chciałabym być babcią, ale nie jestem jeszcze babcią, chociaż mam troje dzieci i czekam na to" - wyznała wzruszająco pełna nadziei Maryla.
Przypomnijmy, że gwiazda ma troje dzieci: Katarzynę i Jana ze związku z Krzysztofem Jasińskim oraz Jędrka z małżeństwa z Andrzejem Dużyńskim.
Na razie żadne z nich nie spełniło marzenia swojej rodzicielki. W programie pocieszać Rodowicz zaczęli Rafał Brzozowski i Marta Manowską, nazywając ją "babcią Marylką".
Zobacz też:
To znowu dzieje się z Rodowicz. Nie uniknie już plotek
Znów głośno o Rodowicz. Maryla w końcu przyznała, że coś jest na rzeczy
Halina Frąckowiak nie wytrzymała. Nagle rozpłakała się na wizji