"Sanatorium miłości 4". Andrzej wyjawił, jakie relacje łączą kuracjuszy po programie
"Sanatorium miłości 4" zakończyło się kilka dni temu, a nadal nie zniknęły emocje po programie i ciekawość widzów, jak potoczyły się losy uczestników po zakończeniu przygody w Polanicy-Zdroju.
W czwartej odsłonie "Sanatorium miłości" widzowie poznali wyjątkową grupę kuracjuszy. Tym razem do programu zgłosili się seniorzy bardzo otwarci i energiczni. Cała dwunastka bardzo zżyła się ze sobą. Czy mają kontakt, po tym, jak rozjechali się do domów?
Uczestnicy "Sanatorium miłości 4" Andrzej z Warszawy i Monika byli gośćmi "Pytania na śniadanie" Kuracjusze opowiadali o tym, co ich skłoniło do udziału w programie. Monika zdradziła, że tuż przed wyjazdem do Polanicy miała obawy, co do tego jak wypadnie w randkowym show.
Andrzej z kolei zdradził, jak wyglądają relacje kuracjuszy obecnie. Okazuje się, że wszyscy są ze sobą w stałym kontakcie.
Andrzej opowiedział w śniadaniowym programie, jak bardzo ich grupa zżyła się podczas nagrywania programu.
Zdaniem Andrzeja warto było wziąć udział w programie. Znajomości, jakie nawiązali w "Sanatorium miłości 4" przerodziły się w prawdziwe przyjaźnie.
Myślicie, że kuracjusze nawiążą głębsze relacje? Wiemy już, że Mariola z Berlina przyjeżdża na wakacje do Polski i spotka się z Andrzejem. Co będzie z Piotrem Hubertem i Lucy?
Zobacz też:
"Sanatorium miłości". Piotr zdradził kulisy rozstania z Anną: "To była decyzja dojrzała"
"Sanatorium miłości 4". Mariola z Berlina zdradziła wakacyjne plany. Uwzględniła w nich Andrzeja!
Joanna Kulig odcisnęła dłonie w Alei Gwiazd w Cannes. "Nasza duma narodowa"