Reklama
Reklama

Skórzyński zaliczył wpadkę na wizji. Aż gość programu musiał interweniować

Wpadki w telewizji na żywo nie omijają nawet najlepszych. Krzysztof Skórzyński, prowadzący "Dzień Dobry TVN", został poprawiony przez swojego gościa, Wojciecha Zarembę. Mimo to Skórzyński szybko wyjaśnił niejasną sytuację.

Telewizja na żywo rządzi się własnymi prawami, dlatego nie brakuje w niej różnego rodzaju wpadek. Stres połączony z obecnością kamer robi swoje, o czym potrafią się przekonać nawet najbardziej doświadczeni dziennikarze. Krzysztof Skórzyński pracuje w "Dzień dobry TVN" od lat, jednak dopiero niedawno podwinęła mu się noga. Prowadzącego w mig wyprowadził z błędu jego rozmówca Wojciech Zaremba.

Krzysztof Skórzyński zaliczył wpadkę na wizji. Aż gość interweniował

Wojciech Zaremba od lat mieszka w Ghanie, gdzie prowadzi firmę, która zatrudnia lokalną społeczność. Choć przebywa tam od dziesięciu lat, dzisiaj jest już jednym z książąt miasta, w którym mieszka. Biznesmen gościł w studio TVN-u, aby opowiedzieć o życiu i pracy za granicą. W pewnym momencie prowadzący Krzysztof Skórzyński zadał mu pytanie, które zawierało błąd. 

Reklama

"To nie jest kraj, w którym ludzie są przyzwyczajeni, że przyjeżdżają do nich turyści, Europejczycy, ze swoim portfelem. Jest to kraj rdzenny, śródlądowy. Łatwo ci było się zaaklimatyzować tam? Jak cię przyjęli?" - zapytał. Zaremba w mig poprawił prowadzącego. "To znaczy, ja cię bardzo przepraszam, ale to nie jest kraj śródlądowy, leży nad Zatoką Gwinejską, 35 proc. ludzi żyje z morza" - mówił. Skórzyński szybko próbował wyprostować sytuację i poprawić błąd. "Tak, tzn. śródlądowy w tym sensie, że w środku Afryki" - doprecyzował. 

Krzysztof Skórzyński ma drugą pracę

Choć Krzysztof Skórzyński kojarzony jest przede wszystkim z pracy w telewizji, mało kto wie, że dziennikarz spełnia się na co dzień także jako... nauczyciel. Jakiś czas temu z okazji Dnia Edukacji Narodowej, przyznał na antenie, że sam należy do tego grona. W wywiadzie z Kozaczkiem wyjawił, że uczy edukacji medialnej w swojej dawnej szkole. 

"Chodziłem do super szkoły, w której dzisiaj pracuję. Uczę edukacji medialnej. To jest taki przedmiot u mnie w szkole, który poprzez różne warsztaty, historię ich, otwierają na media, na siebie nawzajem, czy uczą współpracy w grupie. Mam wolną rękę ze strony pani dyrektor, więc to jest super doświadczenie" - powiedział.  Co ciekawe, na początku uczniowie nie kojarzyli sylwetki prezentera TVN. Dopiero po spotkaniu z rodzicami olśniło ich, że ich nauczycielem jest słynny dziennikarz z TVN-u. 

Zobacz też:

Krzysztof Skórzyński odejdzie z TVN? Zdradził, że ma drugą pracę

Krzysztof Skórzyński nie tylko w "Dzień Dobry TVN". Ma na boku drugą pracę. I to jaką

Krzysztof Skórzyński ma wpływową żonę. Nie wszyscy wiedzą, jak niecodzienną ma pracę

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Skórzyński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy