Smutne wieści ze świata amerykańskiego kina. W wieku 68 lat odszedł gwiazdor serialu "Słoneczny patrol"
Zmarł Michael Newman, aktor znany z roli ratownika "Newmie" w serialu "Słoneczny patrol". Przez ostatnie lata zmagał się z postępującą chorobą. O jego śmierci poinformował bliski przyjaciel - Matt Felker.
W wieku 68 odszedł Michael Newman - amerykański aktor, który zasłynął z roli ratownika "Newmie" w kultowym serialu "Słoneczny patrol". Przez ostatnie osiemnaście lat walczył z postępującą chorobą Parkinsona.
"Moje ciało zmienia się tak powoli, że prawie tego nie zauważam, a mimo to stale przypomina mi się, że choroba stała się teraz centrum mojego życia" - mówił w 2023 roku dla magazynu "People".
Informację o jego odejściu potwierdził przyjaciel, reżyser Matt Felker.
"Widziałem Mike'a ostatnim razem, kiedy był przytomny, spojrzał [na mnie] i w typowym dla Mike'a stylu powiedział: 'Przybyłeś w samą porę'" - wyjawił Felker magazynowi.
Michael Newman urodził się w 1957 roku w hrabstwie Los Angeles. Mając dziesięć lat wstąpił do młodszych ratowników Santa Monica Junior Lifeguard. Niemal natychmiast stał się fanem ratownictwa oraz sportów wodnych. W 1989 roku dołączył do serialu "Słoneczny patrol" jako doradca techniczny. Pozostał na planie filmowym, otrzymując rolę stałego członka obsady. Wystąpił w 150 odcinkach serialu, pojawiał się także w jego spin-offach. Rola w "Słonecznym patrolu" przyniosła mu międzynarodową sławę i rozgłos.
Po zakończeniu przygody z produkcją, porzucił karierę aktorską. Przez wiele lat pracował jako strażak w Los Angeles i poświęcał się największej pasji - ratownictwu wodnemu. Aktywnie angażował się także w działalność charytatywną, wspierając m.in. fundację Michaela J. Foxa.
Jego ostatni epizod z kamerą miał miejsce w czteroczęściowym dokumencie "Baywatch: The American Dream", gdzie opowiadał o swoich problemach.
Zobacz też:
Nie żyje wybitny polski muzyk. Smutne doniesienia nadeszły w środku nocy
Nie żyje wokalistka kultowego zespołu. Ledwie kilkanaście dni wcześniej zmarła jej matka
Nie żyje legenda francuskiego kina. Wieści o śmierci gwiazdy przekazała córka