To jej Jacek Borkowski zawdzięcza życie. Jest jego wsparciem w trudnych chwilach. "Wyciągnęła mnie ze studni"
We wrześniu 2024 roku, aktor Jacek Borowski po raz kolejny stanął na ślubnym kobiercu. Jego wybranką jest Jolanta Popławska, którą poznał na jednym ze swoich koncertów. W najnowszym wywiadzie aktor wyjawił, że żona wyciągnęła go z życiowego marazmu.
Jacek Borkowski dał się poznać szerszej publiczności za sprawą roli psychologa Piotra Rafalskiego w serialu TVP "Klan". Aktor był trzykrotnie żonaty, a obecnie jego wybranką serca jest Jolanta Popławska. Para poznała się na jednym z jego koncertów i szybko postanowiła dać sobie szansę.
22 grudnia 2023 roku Borowski i Popławska wzięli ślub w urzędzie stanu cywilnego. Nie minął rok, a we wrześniu 2024 roku, para stanęła na ślubnym kobiercu.
"Na naszym pierwszym ślubie przysięgę składałem brunetce, a teraz blondynce. To był wyjątkowy dzień i cieszę się, że udało nam się w tak kameralnym gronie go przeżyć. To już mój trzeci ślub i był piękny. Po wyjściu przejechaliśmy się dorożką, potem poszliśmy na spacer, kawę i ciastko. Nie było napinki i nerwowości" - wyznał.
Co ciekawe, aktor "Klanu" podkreślił, że poznanie Jolanty sprawiło, że jego życie nabrało barw. Przez osiem poprzednich lat żył w samotności, która negatywnie wpływała na jego stan emocjonalny. Dzięki związkowi z Popławską, czuje się obecnie spełniony.
"Czuję się szczęśliwy, jeszcze czeka nas pewnie podróż poślubna, ale nie ustaliliśmy szczegółów. Znając jednak kreatywność mojej żony, będzie super. Mam wyjątkową kobietę, po roku wiem, że trafiłem wspaniale. Jola jest cudowna, ona mnie uratowała. Po tych ośmiu samotnych latach wyciągnęła mnie ze studni. Sam bym się chyba nie dźwignął, nic mi się już nie chciało, żyłem w marazmie. Samotność w czterech ścianach jest okropna, dla mnie porównywalna z więzieniem" - przyznał.
Gwiazdor wyjawił również, że żona zaczarowała jego życie radością i pozytywną energią.
"Są demony, których sam człowiek się nie pozbędzie, musi się trafić osoba wyrozumiała, świadoma tego, że przeszłość będzie wracać, ale mimo to będzie chciała zbudować coś nowego. Jak to ktoś ładnie powiedział, chodzi o to, by mieć więcej marzeń niż wspomnień. Jola to zrobiła. Ona ma w sobie dużo radości i to mi pomogło" - podsumował.
Zobacz też:
Dopiero wyszła za Borkowskiego, a już ma dość. Żona aktora musi zaciskać zęby
Ledwie Borkowski odwołał ślub, a teraz takie wieści. Ukochana ujawniła niespodziewane szczegóły