Reklama
Reklama

To już pewne. Tomasz Kammel oficjalnie się do tego przyznał

Tomasz Kammel od czasów rozstania z Katarzyną Niezgodą prowadzi życie singla lub jak kto woli to nazywać - starego kawalera. Faktem jest, że od czasu głośnego zakończenia związku nie wiadomo, czy serce byłego prezentera TVP zostało zajęte. Jak się okazało, Kammel postanowił się do czegoś przyznać. Wszystko zostało nagrane.

To już pewne. Tomasz Kammel oficjalnie się do tego przyznał

Tomasz Kammel jeszcze do niedawna witał widzów o poranku w programie "Pytanie na śniadanie". Niestety, w związku ze zmianami w TVP, nie tylko on, ale i Małgorzata Tomaszewska, Izabella Krzan, Tomasz Wolny, Ida Nowakowska i Aleksander Sikora musieli rozstać się z Telewizją Publiczną. 

Reklama

Obecnie dziennikarz skupia się na rozbudowie własnego kanału na YouTube, tworząc filmiki pełne porad, jak się dobrze komunikować i prezentować. Wizerunek dla prezentera jest tak ważny, że aż postanowił dać popalić byłej szefowej z PNŚ, Kindze Dobrzyńskiej, która insynuowała, jakoby Kammel był "nadętym chłopczykiem". Co jednak z prywatnym życiem znanego i lubianego prezentera? Jak się okazuje, przyznał się w tej kwestii do czegoś ważnego.

Tomasz Kammel o życiu w związku. Zrozumiał, że lubi co innego

Tomasz Kammel poznał Katarzynę Niezgodę w 2004 roku i byli razem przez 10 lat, a nawet doszło do zaręczyn. Ostatecznie para się rozstała i według plotek nawet w neutralnej atmosferze.

W rozmowie z Żurnalistą Kammel wyznał, że lubi coś innego niż wszyscy by się spodziewali. Chodzi bowiem o... mieszkanie z drugą połówką. Oczywiście na razie prezenter jest singlem, ale powoli przyzwyczaja się do myśli, że już nigdy się nie zakocha.

"Jak będzie ze mną? Nie wiem i w ogóle się nad tym nie zastanawiam. Fakty są takie, że raczej będę starym kawalerem. Raczej tak. To deklaracja, która wynika ze statystyki" - powiedział w rozmowie z Żurnalistą.

Co więcej, Tomasz Kammel wyznał, że nie jest jedynym, który lubił żyć sam, nawet będąc w związku. Przywołał w rozmowie Wisławę Szymborską i Kornela Filipowicza: "Byli bardzo w sobie zakochani i mieli bardzo mocny związek, ale nigdy ze sobą nie mieszkali. Oni sobie nie przeszkadzali. Każde z nich potrzebowało pobyć samo" - zachwycał się

Były dziennikarz TVP wyznał, że kiedyś próbował się zmienić, ale jednak chęć przebywania samemu jest od niego silniejsza.

"Nie umiem z kimś mieszkać na stałe. Próbowałem to zmienić. Mam to chyba w DNA wszyte. Próbowałem żyć razem i jak żyłem z partnerkami, które mi towarzyszyły, a ja im, to bardzo często wyglądało to tak, że mieliśmy swoje wspólne przestrzenie, ale każdy miał też odrębne światy (...) Kiedyś myślałem, że coś jest ze mną nie tak. Ale ja po prostu taki model życia mam" - dodał szczerze.

Tomasz Kammel zostanie starym kawalerem. Już się z tym pogodził

Starokawalerstwo jednak zupełnie nie przeszkadza Tomaszowi Kammelowi, który z humorem odpowiada na zaczepki fanów na Instagramie.

  • "Kiedy się Pan ustatkuje?" - zapytał  pewnego razu internauta. 
  • "Czyli kiedy skończę z hulaszczym trybem życia? Nigdy, bo go nigdy nie zacząłem. A jeśli chodzi o kwestie matrymonialne - nie zanosi się" - odpowiedział trochę ironicznie Tomasz Kammel.

Zobacz też:

Kammel niespodziewanie zatriumfował nad zwolnionymi kolegami z TVP. Przekazał radosne wieści

To nie koniec afery z szefową "PnŚ". Prawniczka Kammela zabiera głos

Tomasz Kammel ujawnia prywatny szczegół z przeszłości: "Miałem gigantyczny problem"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Tomasz Kammel | TVP | "Pytanie na śniadanie"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy