Ukochany Szapołowskiej nie może się jej nachwalić. Ale odsłania też ciemną stronę treningów do "TzG"
Już w najbliższą niedzielę zobaczymy kolejne zmagania par na parkiecie „Tańca z gwiazdami”. Jedną z uczestniczek show jest Grażyna Szapołowska, która tańczy w parze z Janem Klimentem. Mężczyzna specjalnie dla niej wrócił do show po kilku latach przerwy. W najnowszym wywiadzie wieloletni ukochany aktorki, Eryk Stępniewski, odsłonił kulisy jej udziału w "TzG". Jest pełen uznania, podkreślając jej profesjonalne podejście i pokonywanie ograniczeń.
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
16. edycja "Tańca z gwiazdami" wystartowała trzy tygodnie temu. Z dwunastu par póki co odpadła jedna - Maciej Kurzajewski i Lenka Klimentowa. W programie możemy podziwiać jednak wciąż męża tancerki - Jana Klimenta, który wrócił do show specjalnie dla Grażyny Szapołowskiej.
Para zaprezentowała już dwa tańce - walca angielskiego, za którego otrzymali 32 punkty, i paso doble, ocenione przez jurorów na 28 punktów. Wedle niektórych, Grażyna Szapołowska powoli wyrasta na jedną z faworytek show. Czy tak faktycznie będzie, przekonamy się za kilka tygodni.
Aktorka daje z siebie wszystko nie tylko podczas niedzielny live’ów, ale także na treningach, a fani nie mogą się nadziwić jej świetnej kondycji. Jej partner życiowy, Eryk Stępniewski, w najnowszym wywiadzie uchylił rąbka tajemnicy na temat jej udziału w show.
W rozmowie ze "Światem Gwiazd" Eryk Stępniewski już na wstępie podkreślił, jak bardzo dumny jest z Grażyny Szapołowskiej. "Jestem z Grażyny bardzo dumny. Ona trenuje wiele godzin codziennie. Bardzo się stara i chce wypaść jak najlepiej. Jest perfekcjonistką, wkłada w swoją pracę całe serce. Wspieram ją z całych sił" - powiedział.
Jego duma jest tym większa, iż zdaje sobie sprawę, że aktorka siłą rzeczy ma pewne ograniczenia. I choć sama się na nic nie skarży, to on doskonale wie, ile kosztuje ją udział w programie.
"Wspieram ją z całych sił. Wiadomo, że z wiekiem mięśnie nie regenerują się już tak szybko, jak w przypadku młodych ludzi. A Grażyna ma skończone 71 lat. Dlatego codziennie po każdym treningu ma rehabilitację i masaże. Nawet młodzi piłkarze po treningu mają masaże nóg, zatem to chyba normalne w przypadku kobiety po 70, która nie jest sportowcem. Udział w 'Tańcu z Gwiazdami' kosztuje Grażynę dużo wysiłku i stresu, bo zależy jej, by podołać wyzwaniu. Trzymam za moją ukochaną kciuki" - wyjaśnił.
Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w Polsat Box Go
Zobacz też:
"Taniec z gwiazdami": Cezary Trybański zdjął spodnie przed kamerą. Co za widok
Iwona Pavlović nie mogła milczeć ws. Steczkowskiej. Ludzie nie wiedzieli
"Taniec z gwiazdami". Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska o plotkach
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych