Wojciech Modest Amaro zawdzięcza to byłej żonie. Niechętnie o tym mówi
Największą popularność przyniosła mu gwiazdka Michelin, którą w 2013 r., jako pierwszej w Polsce, przyznano jego lokalowi. Od tego czasu kucharz i restaurator stał się częścią medialnego świata. Prywatnie Wojciech Modest Amaro od wielu lat jest wierny swojej żonie, Agnieszce. Niewielu jednak wie, że nie jest to jego pierwsze, a może nawet i nie drugie małżeństwo. O przeszłości, a zwłaszcza poprzednich partnerkach, 52-latek mówi raczej niechętnie, a prawdopodobnie to właśnie jednej z nich zawdzięcza swoje oryginalnie brzmiące nazwisko.
Swego czasu Wojciech Modest Amaro był bardzo popularny. Wszystko to za sprawą reality shows Polsatu: "Top Chef", emitowanym w latach 2013-2016 i 2018, oraz "Hell's Kitchen. Piekielna Kuchnia" z lat 2014-2016. Miłośnicy kuchni już kilka lat wcześniej mogli zapoznać się z jego książkami pt. "Kuchnia polska XXI wieku" czy "Natura kuchni polskiej". W 2022 r. gwiazdor telewizji nieco usunął się jednak w cień.
Wszystko za sprawą duchowej przemiany i nawrócenia. Amaro sprzedał dom i restauracje w stolicy oraz Zakopanem, a następnie wraz z żoną i synami, 4-letnim Nicolasem i 5-letnim Gabrielem, przeprowadzili się na podwarszawską wieś. Na początku tego roku jego rodzina się powiększyła - na świat przyszła bowiem jego córka, Rita Helena.
Z dala od zgiełku wielkiego miasta ekspert od kulinariów zajmuje się prowadzeniem Fundacji Nowe Życie Polska, której celem jest pomoc osobom niepełnosprawnym i ich rodzinom. W lutym 2024 r. wrócił on jednak do gastronomii, otwierając działalność w swoim gospodarstwie w Dębówce. Spędzenie czasu na łonie natury i przy suto zastawionym stole, zresztą w towarzystwie samego Amaro, nie należy do tanich atrakcji - za taką przyjemność trzeba zapłacić 1450 zł od osoby.
Mężczyzna wiedzie więc obecnie poukładane i spokojne życie. Przeszłość nie daje mu jednak o sobie zapomnieć. Amaro często zagajany jest o swoje poprzednie związki oraz pochodzenie niecodziennego nazwiska, na które to pytania odpowiada z wyraźną niechęcią.
Dziś wiadomo już, że Amaro tak naprawdę nazywa się Wojciech Basiura. Ślub, który wziął ze swoją byłą menedżerką Agnieszką w 2012 r., nie był pierwszym w jego życiu. Jak przed dekadą ujawnił magazyn "Show", powołując się na swojego informatora, kuchmistrz miał przyjąć nazwisko byłej partnetki (być może zresztą był już wcześniej dwukrotnie żonaty). W 2022 r. "Fakt" donosił, że była nią Arancha Amaro, którą gwiazdor telewizji poznał w Londynie.
Sam zainteresowany szybko odniósł się wówczas do najnowszych doniesień. Utrzymywał, że zmienił dane jeszcze przed tym, jak stał się popularny, a próbę uczynienia z tego sensacji obśmiał. Nie miał też zamiaru zdradzać więcej na temat przeszłości, której to taktyce pozostaje wierny do dziś. W sieci chętnie dzieli się jednak codziennością, a niedawno zaprosił jeden z magazynów na swoją farmę, ujawniając wnętrza powalającego rozmachem domu.
Zobacz też:
Modest Amaro mógł być specem od elektroniki. Po latach męczarni zmienił zdanie
Wojciech Modest Amaro mówi o swojej wierze na religijnym festiwalu. Swego czasu zgubił drogę...