Zbigniew Boniek pochwalił się dyplomem. Nie do wiary, jakie ma wykształcenie
Zbigniew Boniek jest jednym z najbardziej utytułowanych polskich piłkarzy. Lata spędzone na boisku oraz w zarządzie PZPN nie odebrały mu jednak szansy na zdobycie dobrego wykształcenia. Choć Boniek miał dwa podejścia do studiów, to w końcu zdobył wymarzony dyplom.
69-letni Zbigniew Boniek ma za sobą imponującą karierę sportową. Jako zawodnik miał okazję grać zarówno w kraju, jak i we Włoszech. Z zespołem Juventusu zdobywał Puchar Europy oraz Puchar Zdobywców Pucharów. W barwach AS Romy sięgał po Puchar Włoch oraz srebrny i brązowy medali mistrzostw Włoch. Według FIFY Boniek znajduje się na liście 100 najlepszych piłkarzy w historii piłki nożnej.
W swojej karierze Zbigniew Boniek pełnił także funkcje selekcjonera reprezentacji Polski w piłce nożnej, prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej. Od 2021 roku pełni funkcję wiceprezydenta UEFA.
Prywatnie Zbigniew Boniek od 1976 roku jest mężem Wiesławy, z którą ma troje dzieci - Karolinę, Kamilę i Tomasza. Sportowiec doczekał się także trójki wnuków. Obecnie były selekcjoner Reprezentacji Polski mieszka w Rzymie.
Zbigniew Boniek ukończył VI Liceum Ogólnokształcącym w Bydgoszczy. Przez dwa lata studiował ekonomię na Uniwersytecie Łódzkim. Ostatecznie jednak tytuł magistra uzyskał na Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie, gdzie studiował wychowanie fizyczne.
Swoim wykształceniem Zbigniew Boniek pochwalił się kiedyś we wpisie na platformie X. W poście załączył dyplom potwierdzający ukończenie studiów z wynikiem dobrym.
"Był czas na wszystko" - napisał w sieci były piłkarz.
Dla Zbigniewa Bońka motywacją do zdobycia wyższego wykształcenia była świadomość tego, że jego kariera piłkarska nie będzie trwała wiecznie. Powszechnie wiadomo przecież, że u sportowców emerytura przychodzi dużo wcześniej, niż u osób pracujących w innych zawodach.
Co ciekawe, Zbigniew Boniek swojej pracy magisterskiej nie poświęcił piłce nożnej. Skupił się za to na specyfice anatomii koszykarzy. Dokładnego tytułu pracy sportowiec jednak nie pamięta.
"Nie bardzo [pamiętam - przyp. red.]. Wiem, że dotyczyła analizy wzrostu zawodników koszykówki. Pamiętam natomiast swoich wykładowców: profesora Kajetana Hądzelka i Krzysztofa Zuchorę. Dyplom obroniłem w maju 1982 r., tuż przed wyjazdem na mundial do Hiszpanii. Zostałem magistrem wychowania fizycznego i automatycznie trenerem piłki nożnej II klasy" - mówił w rozmowie z rp.pl w 2018 roku.
Wyższe wykształcenie z pewnością pomogło Zbigniewowi Bońkowi w rozwinięciu kariery w strukturach zarządczych.
Zobacz też:
Nie do wiary, jak nazwali Igę Świątek. Nowe doniesienia płyną zza oceanu
Doniesienia ws. Małyszów się potwierdziły. Iza pokazała zdjęcia. Nie jest sama
Nie do wiary, co Zborowska i Wrona zrobili podczas meczu Barcelony. Wszystko widziała "Lewa"