Agata Rubik nie jest zbyt szczodra wobec dzieci. Dziewczynki same muszą kupować sobie buty
Dzieci celebrytów bardzo często przyzwyczajone są do luksusu, który zapewniają im rodzice. Niewiele sławnych osób myśli o tym, by nauczyć swoje pociechy szacunku do pieniędzy i tego, że w życiu nie wszystko "spada z nieba". Okazuje się, że zupełnie inne podejście do tematu wydawania pieniędzy rodziców przez dzieci ma Agata Rubik. Celebrytka pochwaliła się w mediach społecznościowych zdjęciem córki, która trzyma bardzo drogie buty. W sieci od razu zawrzało.
Piotr Rubik wraz z Agatą Rubik od roku spędzają szczęśliwe chwile w Stanach Zjednoczonych, a dokładnie w Miami. Gwiazda z chęcią relacjonuje w mediach ich codzienne życie i perypetie, z którymi zmierzają się, mieszkając w nowym państwie.
Agata Rubik za pomocą mediów społecznościowych wielokrotnie dzieliła się z fanami swoim oburzeniem związanym życiem w USA. Po przylocie do kraju okazało się, że życie tam nie jest tak dobre, jak można by się spodziewać. Rubikowie przez rok zdążyli ponarzekać już na pracę tamtejszych fachowców czy kierowców. Nie obyło się także bez uwag dotyczących cen w sklepach.
Córka Agaty i Piotra Rubików obchodziła niedawno urodziny. Z tej okazji rodzina wybrała się na zakupy. Po relacji w mediach społecznościowych widać, że były one udane.
"Ala szczęśliwa. Ma swoje upragnione buty, na które wydała swoją urodzinową kasę" - pochwaliła się Agata Rubik na Instastorioes.
Co tak oburzyło internautów?
Poszło o cenę pokazanych na zdjęciu trampek. Model Golden Goose ozdobiony kryształkami Swarovskiego, który córka Rubików prezentuje na zdjęciu, kosztuje 900 dolarów, czyli około 3,6 tys. zł.
Oburzenie internautów wzbudził fakt, że córka sama musiała wydać na trampki swoje pieniądze uzbierane z okazji urodzin. Ta sytuacja została jednak szybko wyjaśniona.
"Kupuję buty swoim dzieciom. Proszę się nie martwić, mają w czym chodzić. Ale jak chcą buty za 900 dolarów, to już muszą sobie same uzbierać. Na szczęście mają hojnych rodziców chrzestnych i dziadków, więc to zbieranie jakoś im idzie" - wytłumaczyła Agata Rubik.
Życie w Stanach Zjednoczonych jest dość drogie. Widać, że Agata i Piotr mimo wszystko nie szastają zbytnio pieniędzmi i uczą córki, że na wiele rzeczy trzeba sobie zapracować.
Agata i Piotr Rubik już niedługo z potworem zawitają do Polski. Będzie to jednak krótki, wakacyjny wyjazd. Przed tym jednak rodzice zadbali, by ich córki skorzystały także z lata w Stanach.
"Helena pojedzie na summer camp organizowany przez jeden z uniwersytetów, a Ala będzie brała udział w półkolonii u nas na wyspie. A potem jedziemy całą rodziną do Polski do Warszawy, do Wrocławia do mich rodziców i z powrotem do Warszawy na koncert Taylor Swift" - opowiadała Agata Rubik niedawno na Instagramie.
Z pewnością życie w USA jest dla Rubików spełnieniem marzeń a dla dziewczynek szansą na zdobycie dobrego wykształcenia i poznania świata. Ciekawe, z jakimi jeszcze perypetiami Agata, Piotr i ich dzieci będą mierzyć się w Stanach. Zapewne o wszystkim dowiemy się z Instagrama celebrytki.
Zobacz też:
Rubik zachwala niechodzenie do pracy. "Mam dużo czasu"
Rubikowie "gnieżdżą się" na 140 metrach kwadratowych. Przyzwyczajona do luksusów Agata ubolewa
Można zostać sąsiadem Rubików w Miami. Tyle kosztuje mieszkanie w ich bloku
