Anna Lewandowska mówi to wprost. Wspomniała o różnicach w związku z Robertem
Anna Lewandowska zaskoczyła fanów szczerym wyznaniem na temat swojego małżeństwa z Robertem. Choć na co dzień tworzą zgrany duet, ich charaktery i podejście do pewnych spraw znacznie się różnią. Te kontrasty mogą być trudne do pogodzenia...
Anna Lewandowska ma za sobą niezwykle intensywny czas. Zaledwie dwa dni temu, w KGHM Ślęza Arena we Wrocławiu, odbył się kolejny dedykowany "Healthy Day". Program wydarzenia obejmował szereg aktywności, m.in. zumbę z Healthy Teamem, bachata class czy trening główny z samą Lewandowską. Uczestnicy wysłuchali także specjalnych wykładów motywacyjnych oraz otrzymali sportowe podarunki.
Celebrytka nie ukrywała radości z udziału w przedsięwzięciu. Niemal natychmiast po udziale w wydarzeniu, pokusiła się o niezwykle emocjonalny wpis. Podziękowała w nim za liczne uczestnictwo oraz zaangażowanie w ćwiczenia.
"WROCŁAW. DZIĘKUJEMY! Za obecność, za wspaniałą energię! To był kolejny niezapomniany HEALTHY DAY! Cieszę się że mogłam Was zobaczyć, uściskać, potrenować z Wami! Mam nadzieje, że do zobaczenia już niedługo!" - napisała w treści instagramowego posta.
Podczas wrocławskiego wydarzenia, trenerka nie omieszkała podzielić się dawką osobistych historii. Zwracając się do uczestników, przyznała, że jej związek z mężem Robertem oparty jest na kontrastach.
Mężczyzna jest zadeklarowanym introwertykiem, ceniącym sobie spokój i intymność niewielkich spotkań. Z kolei ona, jako osoba o ekstrawertycznym usposobieniu, czerpie energię z interakcji z szerokim gronem ludzi. Uwielbia otaczać się tłumem, który napędza jej pozytywne emocje i daje poczucie wspólnoty.
"To mnie różni z moim mężem. On ma kontakt pięcioma osobami, a ja pięćdziesięcioma" - cytuje jej słowa portal Plotek.
Mimo znaczących różnic, małżeństwo Lewandowskich nie narzeka na większe spory. Połączenie dwóch odmiennych światów, okazuje się być kluczem do ich szczęśliwego i trwałego związku.
Zobacz też:
Anna Lewandowska odebrała już wyniki badań. Poważna sytuacja skłoniła do podjęcia przykrej decyzji
Lewandowska w końcu pojawiła się na meczu. Fani przecierają oczy, w co ta się wystroiła
Anna Lewandowska na urlop wybrała się bez męża. Na szczęście nie może narzekać na brak towarzystwa