Były narzeczony Julii Żugaj przerwał milczenie po rozstaniu. Wyjawił ważny szczegół
Wczoraj wieczorem w sieci gruchnęła informacja o tym, że uczestniczka "Tańca z Gwiazdami", Julia Żugaj i jej narzeczony Maciej Ejsmont podjęli decyzję o rozstaniu. Nikt nie spodziewał się, że jedna z najbardziej lubianych par polskiego Internetu zakończy swój związek po pięciu wspólnych latach. O tym fakcie influencerzy poinformowali w filmiku udostępnionym na kanale na YouTube. Teraz jednak były narzeczony Julii Żugaj postanowił rzucić nowe światło na rozstanie.
Julia Żugaj jest jedną z faworytek do wygrania trwającej właśnie 15. edycji "Tańca z gwiazdami". Influencerka ma za sobą spore grono fanów. Dodatkowo na parkiecie pokazuje swoje umiejętności, które są na naprawdę wysokim poziomie. Jurorzy programu od początku doceniali jej zaangażowanie oraz wrodzony talent.
Gwiazda internetu wielokrotnie wspominała już, że marzy jej się kariera telewizyjna. Z pewnością więc występ w tanecznym show i na Roztańczonym Narodowym to dopiero początek jej kariery w tradycyjnych mediach.
Julia Żugaj i Maciej Ejsmont o swoim rozstaniu postanowili poinformować, publikując krótki filmik na YouTube. Na nagraniu para opowiada o powodach swojej decyzji, a także zaznacza, że oboje próbowali ratować związek.
Co ciekawe, byli zakochani już kiedyś się rozstali. W 2021 roku przyznali, że natłok obowiązków zawodowych doprowadził do tego, że się od siebie oddalili. Właśnie wtedy podjęli decyzję o zakończeniu związku. Po jakimś czasie jednak wrócili do siebie. Od tego momentu wydawało się, że w życiu dwójki influencerów z powrotem zagościły spokój i miłość.
W grudniu 2023 roku Maciej Ejsmont podczas jednego z koncertów oświadczył się Julii Żugaj. Para otwarcie mówiła o chęci wzięcia ślubu oraz wspólnym tworzeniu rodziny. Kilka miesięcy temu Julia i Maciej podjęli także decyzję o kupnie okazałego domu. Nikt nie przypuszczał wtedy, że w ich życiu coś może nie grać.
Po udostępnieniu wideo były narzeczony Julii Żugaj postanowił dodać swoje trzy grosze do sprawy. Opublikował na InstaStory nagranie, na którym odniósł się do całej sytuacji.
"Słuchajcie, jestem już w domu, więc mogę się nad tym wszystkim na chłodno zastanowić i chciałem dodać coś do tego filmu, coś czego tam nie zawarliśmy, a wydaje się dość istotne. Mianowicie to, że my do ostatniej chwili staraliśmy się i walczyliśmy o to, żeby to się tak nie skończyło! Więc dlatego też te słowa, które padały w wywiadach, słowa wzajemnego wsparcia nie były nieprawdziwe i ja z pełną szczerością mogę powiedzieć, że mój stosunek do Julii w ogóle się nie zmienił, ja ją wspieram jak tylko mogę. Mój stosunek w ogóle się nie zmienił także, żebyście wiedzieli! Próbowaliśmy, nie udało się i tyle. Trzeba iść dalej i jakoś to życie sobie ułożyć" - zakomunikował.
Julia ma teraz przed sobą bardzo trudny okres. Z pewnością po jej występach w "Tańcu z gwiazdami" wciąż będą pojawiać się pytania o związek. Jednocześnie influencerka musi skupić się na doskonaleniu swoich umiejętności, bo nie od dziś wiadomo, że chce dojść do finału programu.
Zobacz też:
Dopiero co się rozstała, a teraz takie wieści. Doda już wzdycha do innego? Aż Julia Żugaj zareagowała [POMPONIK EXCLUSIVE]
Julia Żugaj o atmosferze w "Tańcu z gwiazdami". To z nią rywalizuje? [POMPONIK EXCLUSIVE]
Ma 24 lata, a już zarobiła krocie. Tak będzie mieszkać Julia Żugaj
