Co za gafa na ramówce TVN-u. Poszło o Klaudię El Dursi, nie do wiary, co padło wprost ze sceny
Zgodnie ze zwyczajem stacje telewizyjne prezentują aktualnie swoje wiosenne ramówki. Podczas niedawnego wydarzenia TVN-u doszło do pewnej gafy. Dyrektor programowa kanału, Lidia Kazen, nagle wprost ze sceny nawiązała do nieobecności Klaudii El Dursi. Sytuację próbowali uratować prowadzący Marcin Prokop i Damian Michałowski...
Od kilku miesięcy krążą domysły na temat przyszłości TVN-u. Latem ubiegłego roku grupa Warner Bros. Discovery ogłosiła bowiem plan sprzedaży stacji, tłumacząc się chęcią poprawy swojej sytuacji na rynku. Te niepokojące wieści znacząco wpłynęły na tworzenie długofalowych planów dotyczących funkcjonowania telewizji.
Według "Rzeczypospolitej" zakupem kanału wyraziło zainteresowanie kilka podmiotów. Z jednym z nich powiązany jest Rafał Brzoska, który niedawno odniósł się do tych rozgrzewających opinię publiczną doniesień.
"Nie komentuję tego z prostego powodu. Dzisiaj, proszę mi wierzyć, 19-20 godzin na dobę staram się ogarnąć projekt (...), oddać w ręce społeczników, którzy go będą prowadzili dłużej. I moja rola skończy się 1 czerwca" - powiedział wprost Wirtualnym Mediom, mając na myśli oczywiście zadanie, które otrzymał podczas branżowej konferencji od samego premiera.
Przedsiębiorca oficjalnie zadeklarował jednak, że po wspomnianej dacie na pewno zajmie się tym tematem.
Pomimo wizji wielkich zmian TVN nadal stara się funkcjonować tak jak dawniej.
We wtorek, 25 lutego odbyła się konferencja ramówkowa stacji. Tak jak zwykle ogłoszono na niej, jakie programy znajdą się w repertuarze w najbliższych miesiącach. Dyrektor programowa Lidia Kazen wytłumaczyła też, z czego wynikały podejmowane w ostatnim czasie przez włodarzy decyzje.
Nie mogła oczywiście nie wspomnieć o "Hotelu Paradise", który po dziewięciu edycjach trafił pod inne skrzydła. Od najnowszej poprowadzi go bowiem Edyta Zając, Miss Polonia 2014, która od paru miesięcy pojawia się też regularnie w "Dzień Dobry TVN", omawiając kwestie związane z show-biznesem. Modelka zastąpiła w tej roli Klaudię El Dursi, która właśnie spodziewa się trzeciego dziecka.
To właśnie z uwagi na swój stan celebrytka nie mogła pojawić się na wydarzeniu. Prawdziwy powód jej nieobecności był jednak inny, niż wszyscy sądzili.
"Klaudia też pozdrawia. Miała być z nami. Niestety coś małego wypadło... O nie, ja tego nie powiedziałam" - przekazała Kazen, po czym szybko wycofała się ze swoich nietrafionych z uwagi na sytuację gwiazdy słów.
Sytuację próbowali ratować gospodarze eventu.
"O nie, nie. To jeszcze chwila. To przeziębienie" - wyjaśnił pospiesznie Marcin Prokop, a Damian Michałowski skwitował całość żartem.
Nieco zakłopotana Kazen w końcu wybrnęła z sytuacji.
"Ja pójdę zadzwonić do Klaudii. Dziękuję" - śmiała się na scenie z własnej pomyłki.
W rzeczywistości El Dursi niezupełnie zresztą zrezygnowała z pracy.
Dosłownie kilka dni temu wyszło na jaw, że 35-latka wkrótce powróci do TVN-u w zupełnie innej roli. Ciąża nie pozwoliła jej na kilkumiesięczny wyjazd za granicę, z którym wiąże się każda edycja "Hotelu Paradise". Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by co jakiś czas pojawiała się w warszawskim studiu "Dzień Dobry TVN".
Na InstaStories gwiazdy znalazło się ostatnio nagranie, na którym towarzyszą jej członkowie redakcji wspomnianej śniadaniówki i reporterka Aleksandra Rogowska. Okazuje się, że El Dursi do powitania na świecie kolejnej pociechy będzie przygotowywać się wraz z widzami, prowadząc kącik parentingowy.
"Będę się dzieliła kolejnymi etapami ciąży, będziemy obalać mity, sprawdzać (...) nowinki" - ujawniła.
A to niejedyna duża zmiana w porannym paśmie. Ogłoszono również, że niebawem dołączy do niego Izabella Krzan.
Zobacz też:
U szczytu sławy zniknęła z TVN bez słowa wyjaśnienia. Po czasie prawda wyszła na jaw
Tomasz Jakubiak zwrócił się do ludzi na ramówce TVN. Miał do przekazania coś ważnego
Tomasz Lis prosi ludzi o pomoc. Zdecydował się na kolejny krok