Reklama
Reklama
Tylko u nas

Dwumetrowy Trybański chce premii dla swojej partnerki. Ma konkretne argumenty [POMPONIK EXCLUSIVE]

Już w niedzielę 2 marca rusza 16. edycja "Tańca z gwiazdami". Pary mają więc ostatnie dni na przygotowanie się do swoich pierwszych występów. Widzowie są bardzo ciekawi, jak ich faworyci poradzą sobie w tanecznym show. Jedną z par, która wzbudza najwięcej zainteresowania, jest ta tworzona przez Cezarego Trybańskiego i Izabelę Skierską. Były koszykarz już zapowiedział, że jego partnerka powinna dostać specjalną premię. Ciekawi, za co?

16. edycja "Tańca z gwiazdami" rusza już 2 marca

O "Kryształową kulę" w 16. edycji "Tańca z gwiazdami" rywalizować będzie 12 par. Już teraz rywalizacja zapowiada się naprawdę ciekawie. Na parkiecie zobaczymy przedstawicieli naprawdę różnych środowisk, a mianowicie: Michała BarczakaAdriannę BorekAleksandrę Filipek, Filipa GurłaczaMarię Jeleniewską, Macieja Kurzajewskiego, Magdę MołekMagdę Narożną, Blankę, Grażynę Szapołowską, Tomasza Wolnego i Cezarego Trybańskiego.

Reklama

Jest więc komu kibicować.

Cezary Trybański to najwyższy uczestnik tej edycji "Tańca z gwiazdami"

Ogromne zainteresowanie fanów wywołało ogłoszenie udziału w "TzG" koszykarza Cezarego Trybańskiego, który był pierwszym Polakiem grającym w NBA. Widzowie od razu zwrócili uwagę nie tylko na osiągnięcia sportowca, ale także na jego wzrost. Według danych dostępnych w sieci Trybański mierzy 218 cm wzrostu. Niestety, w przypadku tańca niekoniecznie będzie to atutem.

Wszyscy zastanawiali się, która z tancerek będzie musiała poradzić sobie z imponującym wzrostem koszykarza. Ostatecznie padło na Izabelę Skierską, która w poprzednich edycjach występowała z Piotrem Świerczewskim oraz Aleksandrem Mackiewiczem.

Cezary Trybański nie owija w bawełnę. Uważa, że jego partnerka zasługuje na wyższe wynagrodzenie

Prowadzenie tak wysokiego partnera z pewnością jest dla Izy dużym wyzwaniem. Różnica między nią a Trybańskim wynosi około 50 cm. Dla obojga jest więc nie lada wyzwaniem, by jakoś opanować to utrudnienie. Jak się okazuje Cezary sam ma obawy, co do tego, jak poradzi sobie z układem tanecznym. Sportowiec uważa, że jego partnerce należy się większe wynagrodzenie za to, że ma trudniej niż inni tancerze.

"To jest dla mnie ogromny stres jak ja ją podnoszę. Wyobraźcie sobie. Trzymam Izę na biodrach. Podnoszę ją wyżej, więc ona ma głowę na wysokości ponad 3,5 metra. Wiecie jaki ja mam stres. To nasze dobro narodowe, mistrzynię świata w tańcu towarzyskim trzymam tak wysoko. Przecież jak ona spadnie, no to jest kontuzja straszna, dlatego tutaj mam apel do producentów, żeby jakieś dodatkowe honorarium dla Izy było za pracę na wysokościach, w trudnych warunkach. Ewentualnie dobre ubezpieczenie" - wyznał Cezary Trybański w rozmowie z naszym reporterem.

Iza Skierska zapewnia, że bardzo ufa swojemu partnerowi. Nie boi się podnoszeń i tego, że w ich tańcu może stać się coś nieoczekiwanego.

Zobaczymy, jak para nr 4 w niedzielny wieczór zaprezentuje się na parkiecie "Tańca z gwiazdami".

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

"Ja to przetruchtałem". 218-centymetrowy Trybański opowiedział o lękach przed "TzG"

Wieści nt. Kurzajewskiego i Klimentowej to nie były tylko plotki. Maciej jest prawdziwym dżentelmenem

Szapołowska wprost o Klimencie i "TzG". "Jak nie masz, to odpadasz"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Taniec z gwiazdami" | Cezary Trybański
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy