Reklama
Reklama

Emocjonalne wyznanie Katarzyny Cerekwickiej. To naprawdę wydarzyło się po jednym z koncertów

Nie od dziś wiadomo, że koncerty to nieodłączny element życia artystycznego wokalistów. Przekonała się o tym Katarzyna Cerekwicka, która po jednym z występów była świadkiem wyjątkowo przejmującej sytuacji. Wszystko za sprawą jednej z fanek.

Katarzyna Cerekwicka podzieliła się przejmującą historią. "Kilka lat temu..."

"I choćbyś upadł na kolana, I choćbyś błagał" - kto nie zna tego ponadczasowego przeboju Katarzyny Cerekwickiej? Utwór wydany w 2006 roku pochodzi z drugiego albumu studyjnego wokalistki pt. "Feniks". Piosenka towarzyszy artystce niemal na każdym koncercie i stanowi jeden z jej największych hitów.

Nic więc dziwnego, że "Na kolana" znalazło swoje miejsce w sercach fanów. W jednym z wywiadów w programie "Lubię to w Radiu ZET", Katarzyna podzieliła się niezwykle emocjonalną historią związaną z piosenką. Okazuje się, że utwór pomógł jednej z słuchaczek pozbierać się po trudnej sytuacji rodzinnej. Dzięki utworowi znalazła w sobie siłę, by zakończyć przemocowy związek i rozpocząć nowe życie. Piosenka stała się dla niej symbolem odwagi i nadziei w najcięższych chwilach.

Reklama

"Kilka lat temu na jednym z koncertów podeszła do mnie pani i powiedziała, że całe życie czekała, aby mnie spotkać i podziękować. Dzięki tej piosence wyszła z naprawdę trudnej sytuacji rodzinnej. Wyprowadziła się z dziećmi z domu i zawsze chciała mi za to podziękować. Nawet jak o tym mówię, to się wzruszam. To są takie chwile, kiedy dociera do mnie, że warto tworzyć. Rzeczywiście muzyka ma takie zadanie wspierające, rozbawiające, ale chyba najczęściej sięgamy po nią, kiedy potrzebujemy wytchnienia czy refleksji" - wyznała.

Cerekwicka mówi o tym otwarcie. "Polały się łzy"

Choć od premiery płyty "Feniks" minęło już ponad 18 lat, fani nadal z ogromnym sentymentem podchodzą do krążka. Pod koniec listopada 2024 roku, wokalistka zagrała koncert z okazji rocznicy wydania kultowego albumu. Nagrania z występu szturmem opanowały TikToka, a interpretacja "Na kolana" stała się prawdziwym viralem

"Ten koncert totalnie mnie zaskoczył. Polały się łzy. Momentami ciężko było mi śpiewać, bo nie sądziłam, że jest jeszcze publiczność, która zna wszystkie moje teksty na pamięć" - wyjawiła w rozmowie.

Mimo że od występu minęło kilka miesięcy, artystka nie zamierza zwalniać tempa. Już teraz zapowiedziała, że niebawem wyruszy w trasę koncertową. Podczas muzycznego show nie zabraknie starych uwielbianych hitów, jak i nowości, które z pewnością zachwycą najbardziej wymagających. 

"Chcę wrócić do tych piosenek, bo to nie jest tylko moja młodość, ale też młodość moich słuchaczy. To dużo wspomnień, również tych pozytywnych" - dodała.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Niepokojące słowa Kasi Cerekwickiej. "Znika cząstka mnie"

Katarzyna Cerekwicka padła ofiarą przestępstwa! Ostrzega, jak działają oszuści

Kasia Cerekwicka: jestem na bezrobociu... wyprzedałam pół szafy!


 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Cerekwicka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy