Fani Skolima muszą sięgnąć głęboko do kieszeni. Ceny w sklepie artysty zwalają z nóg
Skolim jest jednym z najpopularniejszych obecnie wykonawców muzyki disco. Celebryta chyba doskonale zdaje sobie sprawę ze swojej pozycji i chce wycisnąć, ile się da z pięciu minut sławy. Wyszło na to, że koncerty już mu nie wystarczają. Teraz postanowił dorobić się na czymś zupełnie innym.
Konrad "Skolim" Skolimowski swoją przygodę w branży artystycznej zaczynał od aktorstwa. Od 2018 roku wcielał się w rolę Patryka w serialu "Barwy szczęścia". Młodego chłopaka od początku ciągnęło jednak do występów na żywo. Marzyła mu się bowiem kariera wokalisty.
Pierwsze kroki w kierunku kariery wokalnej Skolim poczynił już w 2018 roku. Pojawił się wtedy na castingach w programie "Disco Star". Jury nie poznało się jednak na jego talencie i dość szybko wyrzuciło z programu.
Wokalista nie załamywał się. Nadal próbował tworzyć muzykę. W końcu jego utwór został doceniony przez słuchaczy.
Wydany w 2022 roku singiel "Wyglądasz idealnie" zdobył ponad 180 milionów wyświetleń w serwisie YouTube oraz certyfikat potrójnej diamentowej płyty.
Później Konrad Skolimowski miał jeszcze kilka innych hitów, takich jak: "Temperatura", czy "Wejdę wyjdę".
Historia lubi zataczać koło, więc nic dziwnego, że fani Skolima już niedługo będą mogli zobaczyć go ponownie w programie "Disco Star". Tym razem wokalista zasiądzie na fotelu jurorskim, i to on będzie decydował, kto zasłuży na szansę zawalczenia o swoją karierę. Obok Skolima w jury pojawią się także: Magdalena Narożna, Zenek Martyniuk i Marcin Miller.
Zapewne w "Disco Star" oprócz dobrej zabawy, na Skolima czeka konkretne wynagrodzenie, które zasili jego konto.
Niedawno w mediach pojawiła się informacja, jakoby Skolim za jeden koncert miał zgarniać aż 40 tysięcy złotych. Suma ta robi ogromne wrażenie. Sam wokalista twierdzi jednak, że nie wydaje tych pieniędzy na głupoty.
"Powiem szczerze - żyję na bardzo fajnym poziomie, ale tę kasę od zawsze miałem w domu, więc ten szacunek do pieniądza mam" - twierdził w rozmowie z Pudelkiem.
Przedsiębiorczy wokalista chce chyba jednak jeszcze bardziej powiększyć swój majątek. W sklepie internetowym gwiazdora fani mogą zakupić różne gadżety sygnowane nazwiskiem Skolimowskiego.
Ich ceny nie są małe. Oto przykładowe produkty, które można zamówić.
- leżak - 175 zł
- parawan plażowy - 189 zł
- ręcznik - 99 zł
- kubki - 45 zł
- czapki - 99 zł
- perfumy - 179 zł
W sklepie oprócz tych akcesoriów można zamówić także pozdrowienia nagrane przez Skolima. Cena takiej usługi wynosi 169 zł.
Jak oceniacie, czy produkty są warte tych cen, czy to jednak przegięcie?
Zobacz też:
Niepokojące wieści od Marcina Millera. Nagle trafił do szpitala
Magda Narożna zachwyca w powłóczystej kreacji. Wraca do "Disco Star"
Spełnił marzenie. Było słabo: "Wystraszyłem się, że..." [POMPONIK EXLUSIVE]
