Fanka zapytała Agatę Rubik o Zborowską. "Dajcie spokój"

Agata Rubik od kilku miesięcy mieszka za oceanem. Żona Piotra Rubika chętnie relacjonuje w sieci, jak jej rodzina zaadaptowała się w nowym miejscu. Chwali się nowymi przyjaźniami, które nawiązała w USA, pokazuje swoje luksusowe mieszkanie. 

Agata Rubik od czasu przeprowadzki do Stanów jest wyjątkowo aktywna w sieci. Nie wiadomo, czy obawia się, ze w kraju o niej zapomną, czy może nie ma za oceanem ciekawszego zajęcia. Dość powiedzieć, że żona Piotra Rubika bardzo często organizuje na Instagramie sesje pytań i odpowiedzi. Przy okazji ostatniego takiego spotkania z internautami, jedna z fanek zapytała Agatę, czy nie tęskni za przyjaciółkami z Polski. Wspomniała też o Zofii Zborowskiej.

"Co z przyjaciółkami z Polski? Nie szkoda pani przyjaźni z Zosią?" - zapytała ciekawska obserwatorka Rubikowej.

Agata Rubik szybko odpowiedziała:

"Wszystkie moje przyjaciółki z Polski mają się dobrze i cieszymy się na nasze spotkanie, które już lada chwila. Co do reszty tego pytania - dajcie sobie już spokój." - napisała.

Agata Rubik najwyraźniej ma już dość drążenia sprawy przyjaźni ze Zborowską. Dlaczego?

Kiedyś obie, zarówno żona Piotra Rubika, jak i Andrzeja Wrony chętnie bawiły się w swoim gronie i wrzucały do sieci wspólne zdjęcia z obiadów, wypadów na kawę czy wieczorów filmowych. Przyjaźń kwitła, tym bardziej że panie mieszkały po sąsiedzku. 

Co więcej, kiedy Agata Rubik organizowała swoje 34. urodziny, zaprosiła bliską rodzinę i Zborowską z mężem. Potem z niewyjaśnionych powodów obie przestały obserwować się na Instagramie i unikają siebie jak ognia. Zborowska zapytana co się stało, napisała krótko:

"Agata nigdy nie była moją przyjaciółką. I nigdy nie będzie."

Zobacz też:

Agata Rubik jest zachwycona wózkiem dla trojaczków. Życie w Miami coraz bardziej jej się podoba

Agata Rubik wyjaśniła, dlaczego od dawna nie porusza tematu córki. Padły ostre słowa

Agata Rubik nie jest zbyt szczodra wobec dzieci. Dziewczynki same muszą kupować sobie buty