Reklama
Reklama

Gwiazda "Listów do M." przyłapana w centrum stolicy. Ten widok zaskoczył wielu

Agnieszka Wagner lata temu zdecydowała, że woli trzymać się z dala od zainteresowania mediów. Oczywiście całkowite unikanie świata show-biznesu nie jest w jej przypadku możliwe, ponieważ aktorka ma wielu fanów, którzy są ciekawi tego, co u niej słychać. Ostatnio Wagner została przyłapana na mieście. Swoją postawą zaskoczyła wielu.

Agnieszka Wagner - gwiazda, która stroni od rozgłosu

Agnieszka Wagner ma na swoim koncie wiele ról filmowych i serialowych. Najbardziej znana jest z adaptacji "Quo vadis", gdzie zagrała Poppeę Sabinę. Głośno o Wagner zrobiło się także w 2011 roku, kiedy pojawiła się w pierwsze części "Listów do M.". W sumie wystąpiła w trzech filmach z tej serii. Przez lata aktorkę można było także podziwiać w epizodycznych rolach w wielu serialach telewizyjnych.

O Wagner zawsze mówiło się, o jako jednej z najpiękniejszych aktorek w kraju. Jej urodą zachwycali się nie tylko widzowie, ale także znajomi z branży. Jeden z celebrytów szczególnie uległ jej wdziękom.

Reklama

Agnieszka Wagner zawsze stroniła od rozgłosu medialnego. Najgłośniej o jej życiu prywatnym było, gdy lata temu związała się z aktorem Piotrem Adamczykiem. On był wtedy jeszcze studentem, a ona już stawiała swoje pierwsze kroki w zawodzie. Związek aktorskiej pary nie przetrwał jednak próby czasu. Podobno już w tamtym momencie priorytety życiowe obojga bardzo się różniły.

Celebrytka konsekwentnie unika pokazywania się na wydarzeniach branżowych i ściankach. Ostatnio na publicznym wydarzeniu pokazała się dwa lata temu.

Agnieszka Wagner przyłapana w centrum Warszawy. Zaskoczyła swoim zachowaniem

Agnieszka Wagner od urodzenia mieszka w Warszawie. W stolicy wiedzie spokojne życie u boku męża oraz urodzonej w 2009 roku córki Heleny. Wybranek jej serca - Jerzy Jurczyński jest byłym rzecznikiem klubu piłkarskiego Wisły Kraków.

"Moje życie prywatne jest tylko moje i nie zamierzam spowiadać się z niego publicznie. Zawsze, gdy słyszę pytanie dotyczące prywatności, uciekam w uogólnienia" - mówiła Agnieszka w wywiadzie dla "Sukcesu".

Aktorka unika błysków fleszy, jednak nie jest w stanie zawsze zachować anonimowości. Ostatnio paparazzi przyłapali ją na Placu Konstytucji, gdy szła na tramwaj. Jak opisuje serwis Shownews, gwiazda ubrana była wygodnie, lecz z klasą. Te dość zimnego dnia postawiła na długi płaszcz, kolorową apaszkę, brązową torebkę oraz okulary przeciwsłoneczne, dzięki którym przechodnie jej nie rozpoznali.

Agnieszka chwilę czekała na przystanku na tramwaj, po czym wsiadła do pojazdu linii numer 4. Skasowała bilet i zadumana odjechała, prawdopodobnie w stronę domu.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Agnieszka Kotońska nagle zalała się łzami. Wszystko przez rozmowę ze Smaszcz

Bednarek z "Klanu" wciąż nie może uwierzyć. Wystosował apel do Bursztynowicz

20 lat temu wystąpiła w "Tańcu z gwiazdami". Tak nazywał ją Marcin Hakiel

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Wagner
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy