Gwiazdor "Ich Troje" błagał żonę o powrót. Gdy to zadziałało, znalazł sobie młodszą partnerkę
Jacek Łągwa w najlepszych czasach zespołu "Ich Troje" żył w cieniu Michała Wiśniewskiego. Artyście nie przeszkadzała jednak rola "tego drugiego", ponieważ dzięki temu mógł on chronić najważniejsze kobiety w swoim życiu - żonę i córki. O prywatnych sprawach Łągwy głośno zrobiło się jednak w trakcie rozwodu. Artysta zniósł wiele, by w końcu odnaleźć szczęście u boku sporo młodszej partnerki.
Jacek Łągwa jest jednym z założycieli kultowej grupy "Ich Troje", która na początku lat 2000 zawładnęła rodzimym rynkiem muzycznym. O artyście w mediach nie mówiło się tak dużo, jak o jego koledze z zespołu Michale Wiśniewskim. Zapewne przez to, że Łągwa unikał nadmiernego pokazywania swojego życia prywatnego. Nie był także tak kontrowersyjny w swoich wypowiedziach i wyglądzie jak frontman grupy.
Jacek Łągwa poznał swoją pierwszą żonę, gdy miał zaledwie 19 lat. Zakochani długo tworzyli udany związek, a muzyk zapewniał, że partnerka jest jego największym wsparciem i inspiracją w tworzeniu. Między innymi piosenka "Ja tobą oddychać chcę" została stworzona przez Jacka jako dowód miłości do żony.
Grupa "Ich Troje" z biegiem lat odnosiła kolejne ogromne sukcesy. W tym czasie najwięcej mówiło się o życiu uczuciowym Michała Wiśniewskiego, które wystawione było na świecznik. W kontraście do niego stał Jacek Łągwa, który zaciekle chronił prywatności swojej żony i córki.
Przez lata wydawało się, że nic nie jest w stanie zachwiać miłości Jacka i Doroty. Jakież było zdziwienie artysty, gdy w 2007 roku po powrocie z trasy koncertowej w Kanadzie i USA, wrócił do mieszkania, które było puste.
Szybko okazało się, że Dorota zamieszkała z kochankiem i jednocześnie byłym wspólnikiem Jacka. Artysta nie mógł pogodzić się z tym faktem i publicznie prosił żonę o powrót. Jego starania nie przyniosły jednak żadnych efektów. W końcu wokalista "Ich Troje" dla dobra córek pogodził się z decyzją Doroty.
"Nie chcę mówić o tym, ważne, że wszystko jest już dobrze. Dziewczynki tydzień są ze mną, a tydzień z Dorotą" - cytuje Łągwę portal "Złota scena".
Jacek Łągwa długo nie czekał jednak na nową miłość. Przypadkowo poznał młodszą o 16 lat Karolinę Raj, która szybko stała się mu bardzo bliska. Dziewczyna udowodniła swoją miłość przede wszystkim tym, że pozostała przy ukochanym w chwili choroby.
"Jeśli dwoje ludzi kocha się, szanuje, ma podobne zainteresowania i sposób bycia to zrozumieją się bez względu na wiek" - mówił swego czasu artysta.
W końcu w 2020 roku Jacek Łągwa i Karolina Raj wzięli cichy ślub. O tym fakcie poinformowali fanów w mediach społecznościowych. Obecnie zakochani wiodą życie z dala od świata show-biznesu i nie pokazują nadmiernie swojej codzienności.
Jacek Łągwa jako 54-latek zdecydował się rozpocząć studia elektrotechniczne na Politechnice Łódzkiej. Szybko jednak musiał zrezygnować z tego pomysłu, ponieważ nie był w stanie połączyć ich z pracą. Zapowiedział jednak, że wróci na uczelnię po przejściu na emeryturę. Na to jednak na razie się nie zapowiada, ponieważ Jacek przygotowuje się właśnie do wydania nowej płyty wraz z zespołem "Ich Troje".
Zobacz też:
Wyjaśniło się w sprawie ślubu Mandaryny. Sama wyznała, co planuje
Lider "Ich Troje" przeszedł niezwykłą metamorfozę. Internauci nie kryli swojego uznania
Węgiel, Kwiatkowski i Wiśniewski przemówili w ważnej sprawie. "Rozliczcie się sercem"