Jest jasne stanowisko znanej modelki ws. "Tańca z gwiazdami". Wygadała się
Ostatnia edycja "Tańca z gwiazdami" przyniosła telewidzom dużo emocji. Od początku sezonu program był wychwalany za dobór uczestników. Fanom podobała się różnorodność postaci oraz to, że większość z nich prezentowała naprawdę wysoki poziom taneczny. Po takiej edycji poprzeczka postawiona jest naprawdę wysoko. Na razie nie wiadomo, kogo jesienią zobaczymy na parkiecie, ale lista potencjalnych nazwisk jest imponująca. Teraz o udziale w programie postanowiła wypowiedzieć się znana modelka, która tym samym rozwiała wszelkie wątpliwości fanów.
Magdalena Stępień popularność zdobyła, dzięki udziałowi w 5. edycji programu "Top Model". Choć odpadła tuż przed finałem, to zapewniła sobie rozpoznawalność, która przyniosła jej szansę na rozwój kariery. Piękna kobieta brała udział w wielu sesjach zdjęciowych i projektach modelingowych.
W życiu Magdaleny Stępień na zawsze zapisał się krótki, aczkolwiek burzliwy związek z piłkarzem Jakubem Rzeźniczakiem. Para poznała się w 2020 roku na Instagramie. Sportowiec już wtedy nie cieszył się zbyt dobrą sławą wśród kobiet. Zaślepiona miłością Magdalena nie brała tego jednak pod uwagę. Związek szybko się rozpadł, ponieważ Rzeźniczak dopuścił się zdrady. Modelka wybaczyła mu jednak ten zły uczynek, a niedługo później okazało się, że kobieta jest w ciąży. Kiedy Magdalena była w 8. miesiącu piłkarz odszedł od niej. W 2021 roku na świecie pojawił się ich syn Oliwier, który niestety poważnie zachorował. Mimo intensywnego leczenia chłopiec zmarł.
O udziale Magdaleny Stępień w "Tańcu z gwiazdami" mówi się od jakiegoś czasu. Już w zeszłym roku była ona stawiana przez wiele osób w roli jednej z gwiazd programu. Wtedy plotkowano, że miałaby zatańczyć w parze z Marcinem Hakielem, z którym zna się prywatnie. Jak wiadomo, w ostatniej edycji Magdalena nie wystąpiła. Teraz, tuż przed kolejnym sezonem programu znowu mówi się o jej potencjalnym udziale w show.
Fani przepięknej modelki mogą jednak poczuć się nieco zawiedzeni. Portal Jastrząbpost.pl skontaktował się z gwiazdą i uzyskał odpowiedź na nurtujące wszystkich pytanie.
"Gdyby taka propozycja padła, to pewnie chętnie bym ją przyjęła. Od zawsze kocham taniec, dlatego byłoby to naprawdę niesamowite przeżycie" - napisała Stępień.
Wszystko wskazuje więc na to, że Magdaleny Stępień nie zobaczymy jednak w jesiennej edycji "Tańca z gwiazdami".
Pikanterii występowi Magdaleny Stępień w "Tańcu z gwiazdami" dodawałby fakt, że nie byłaby ona pierwszą byłą partnerką Jakuba Rzeźniczaka, która wystąpiła w show. Przypomnijmy, że 11. edycję programu wygrała była żona piłkarza i również modelka Edyta Zając. Wtedy, zaraz po rozwodzie była jedną z najgłośniejszych gwiazd "Tańca z gwiazdami".
Być może to właśnie ta analogia tak bardzo napędza fanów, którzy marzą o tym, by Stępień wystąpiła na parkiecie polsatowskiego show. Jak widać, sama modelka byłaby zainteresowana taką propozycją. Kto wie, może jak nie w jesiennej edycji, to w następnej?
Zobacz też:
Była łączona z Hakielem, a to inny skradł jej serce. Już nie kryje, że są razem
Magdalenie Stępień puściły nerwy. Wciąż musi odpowiadać na ten sam zarzut
Stępień bez własnego dachu nad głową. "Moje życie jest obecnie na walizkach"