Julia von Stein kupiła feralny apartament za miliony. Finał był do przewidzenia
Julia von Stein z tygodnia na tydzień zaskakuje widzów nowymi pomysłami na temat jej przyszłości oraz kariery. Tym razem znana z telewizji celebrytka postanowiła wyprowadzić się z drogiego warszawskiego apartamentu i zamieszkać w domu. Jej pomysł jak zwykle spotkał się z krytyką rodziców, którzy próbowali sprowadzić rozpieszczoną córkę na ziemię. Takich słów milionerka z Tarnowa raczej nie spodziewała się usłyszeć...
Julia von Stein zdobyła rozpoznawalność dzięki udziałowi w programie "Królowe życia". Później miała także swoją rolę w "Diabelnie boskich". Obecnie córka właścicieli sporego przedsiębiorstwa z branży funeralnej działa na własną rękę. Dzięki rozpoznawalności, którą zdobyła w telewizji, jest w stanie przyciągnąć na swój kanał na YouTube spore grono odbiorców. Ci z chęcią śledzą każdy jej ruch i podpowiadają w wielu kwestiach.
Na kanale Julii von Stein mogliśmy już zobaczyć jak celebrytka przygotowuje się w do ślubu babci w salonie Izabeli Janachowskiej oraz jak zbiera się do rozpoczęcia swojej kariery muzycznej. Do tego Julia uraczyła swoich widzów niejedną kłótnią z rodzicami, którzy z uporem chcą wybić jej z głowy niemalże wszystkie szalone pomysły.
O tym, że Julia od lat marzy o idealnym mężu oraz spokojnym domu wiadomo nie od dziś. Gwiazda niemalże na każdym kroku podkreśla jak trudno jej znaleźć idealnego partnera, który nie będzie łasy na jej majątek. Ostatnio nawet pokazała, jak przygotowuje się do oklejenia swojego drogiego samochodu napisem "Szukam męża".
Na Instagramie Juli von Stein właśnie pojawił się filmik z zapowiedzią kolejnego odcinka na jej kanale. Tym razem celebrytka postanowiła oznajmić swoim rodzicom, że ma zamiar wyprowadzić się z apartamentowca i zamieszkać w domu. Ich reakcja nie była zbyt miła.
"Ja chcę dom. Mam dość mieszkania w bloku, bo jakby nie było, ten apartamentowiec to jest blok. Ja nie byłam wychowana w bloku i nie chcę mieszkać w bloku. Chcę mieć dom z ogrodem, dużą, otwarta przestrzeń" - mówiła Julia do rodziców w zapowiedzi odcinka.
"Mhmmm... i co jeszcze?" - zapytała jej mama.
Zanim Julia zdążyła odpowiedzieć, jej tata nie wytrzymał i wypalił:
"A ja bym chciał mieć zięcia... z domem".
To oczywiście rozzłościło gwiazdę TTV, która wypomniała rodzicom, że to ich pomysłem było oklejenie auta wspomnianym wcześniej napisem.
Przypomnijmy, że Julia von Stein jakiś czas temu chwaliła się zakupem mieszkania za bagatela 5 mln złotych. Szybko jednak okazało się, że warszawski apartamentowiec przysporzył celebrytce sporo problemów.
"Mieszkanie za pięć i pół miliona, a ruina. Ta pleśń jest rakotwórcza. Ja jestem po nowotworze" - komentowała kiedyś w mediach społecznościowych.
Julia na koniec filmiku dodała, że nienawidzi przyjeżdżać do domu rodzinnego. No cóż, być może w końcu, kiedy kupi dom skończą się jej wieczne kłótnie z rodzicami.
Zobacz też:
Julia von Stein wie więcej ws. rozstania Dody i Pachuta? Opublikowała nagranie
Gwiazda "Królowych życia" ma nowy sposób na biznes. Zdradziła szczegóły
