Reklama
Reklama

Julia von Stein w końcu nie wytrzymała i rzuciła karierę w telewizji. Ojciec nie jest zadowolony

Widzom telewizyjnym Julia von Stein dała się poznać jako bizneswoman współprowadząca rodziny, dochodowy biznes. Jak się jednak okazało, praca w domu pogrzebowym i występowanie w telewizji w końcu przestały dawać jej wystarczającą satysfakcję. Julia postanowiła więc powiedzieć "dość" i nieoczekiwanie postawiła wszystko na jedną kartę. Niestety, ta decyzja nie spotkała się z aprobatą jej rodziny. O co chodzi?

Telewizyjna kariera Julii von Stein i rodzinny biznes

Julia von Stein jest jedną z najpopularniejszych uczestniczek programów stacji TTV. Celebrytka zadebiutowała w "Królowych życia" i szybko zdobyła sympatię widzów. Fanów fascynowała nie tylko sama jej postać, ale także branża, z którą Julia związana jest na co dzień. Gwiazda wraz z rodziną prowadzi dochodowy biznes pogrzebowy. Początki rodzinnej firmy sięgają lat 60. Wtedy to dziadek Julii - Władysław - założył swój zakład kamieniarsko-budowlany. Po czasie profil przedsiębiorstwa zmienił się. Tak właśnie powstał zakład pogrzebowy, który w 1988 roku przejął ojciec "Królowej życia".

Reklama

Julia von Stein nagle porzuciła rodzinny biznes i rozpoczęła karierę w internecie

Była gwiazda "Królowych życia" chyba zdała sobie sprawę z tego, że bez obecności w sieci może być jej trudno utrzymać dotychczasowy rozgłos. W końcu więc Julia postanowiła zadebiutować na swoim własnym kanale na YouTube. Co z tego wyszło?

Na ten moment Julię subskrybuje 32,5 tys. osób. W opisie kanału można przeczytać:

"W swoim nowym vlogu Julia odsłania przed widzami swoje prawdziwe oblicze, pokazując kulisy życia pełnego wyzwań, relacji i marzeń. Zobacz, jak radzi sobie z codziennymi trudnościami, jak na nowo definiuje swoje ambicje i jak buduje autentyczne więzi z bliskimi. W tym inspirującym programie Julia udowadnia, że każdy z nas ma w sobie siłę, by osiągnąć szczyt samospełnienia. Śledź jej podróż i przekonaj się, że nie ma rzeczy niemożliwych!".

Rodzice Julii von Stein nie są zachwyceni decyzją córki

Julia opublikowała na razie tylko jeden odcinek, jednak można w nim wychwycić pewną ciekawą informację o rodzinie Steinhoff. Otóż, jak się okazuje, rodzice celebrytki niezbyt dobrze przyjęli informację o tym, że chce ona rozpocząć karierę muzyczną.

"Moim planem jest to, że ja chcę być piosenkarką. Ojciec powiedział tyle, że jak ja zacznę śpiewać, to on zacznie grać na bębenku, a babka na trójkącie. No i wiesz, standardowo mnie wyśmiewa. Ja wiem doskonale o tym, że zrobię najlepszą karierę w tym kraju. Wiem, że ja nie mam talentu do śpiewania, (...). Wiem, że te braki nadrobię ciężką pracą" - stwierdziła w filmie.

Między Julią a jej rodzicami doszło do kłótni. Ci stwierdzili jasno, że lepiej, by córka wyjechała do Anglii na studia, a nie próbowała swoich sił w śpiewaniu. Scena przedstawiona w filmiku jest bardzo emocjonująca i wywołała w królowej ogromne emocje. Widać było, że jest jej bardzo przykro, że rodzice w nią nie wierzą.

Przy okazji gwiazda TTV wyjawiła, że odeszła z telewizji dlatego, że w końcu chciała zacząć pracę na własny rachunek i chciała, żeby uwaga widzów była skupiona tylko na niej, a nie na innych dziewczynach.

Jak potoczy się kariera muzyczna Julii von Stein? Sami jesteśmy tego ciekawi.

Zobacz też:

Julia von Stein pochwaliła się ważnym wydarzeniem. "Aż ręce mi się trzęsą"

Julia von Stein kupiła apartament za pięć milionów w Warszawie. Szybko pożałowała, problemy się nie kończą

Macudzińska pokazała się w naturalnej odsłonie. Kto by pomyślał, że tak wygląda

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Julia von Stein | "Królowe życia"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama