Reklama
Reklama

Karol Strasburger podjął decyzję co do swojej pracy. Widzowie będą zawiedzeni

Karol Strasburger, który od 30 lat prowadzi teleturniej TVP "Familiada", podjął poważną decyzję. Aktor chce poświęcić się rodzinie i wychowaniu córki. Z tego powodu musi zrezygnować z niektórych aktywności zawodowych. To prawdziwy cios dla fanów gwiazdora.

Karol Strasburger jest uznanym aktorem. Zagrał w takich filmach jak "Wielki Szu", "Polskie drogi", "Przystań", "Czarne chmury", a jego rola Józefa Toliboskiego w "Nocach i dniach" stała się już kultowa. Obecnie Strasburgera można oglądać w "M jak miłość", gdzie wciela się w doktora Jerzego Argasińskiego, oraz w "Pierwszej miłości". Największą jednak popularność aktorowi przyniosła "Familiada".

Reklama

Karol Strasburger prowadzi kultową "Familiadę"

Karol Strasburger już trzy dekady jest gospodarzem "Familiady". Widzowie nie wyobrażają sobie tego teleturnieju bez dowcipów aktora i jego stylu prowadzenia show. Po zmianach w TVP pojawiły się plotki, że również dotkną one "Familiadę". Wówczas Karol Strasburger zaprzeczył doniesieniom. Poczuł się nawet urażony, że ktoś rozsiewa takie informacje, żeby mu zaszkodzić. 

Karol Strasburger podjął decyzję. Rezygnuje z pracy

Aktor nie ukrywa, że faktycznie zrezygnował z niektórych zajęć zawodowych, zwłaszcza tych, które wiązały się z częstymi wyjazdami. 

"Ograniczyłem pracę w teatrze. (...) Teraz jest dość dużo spektakli wyjazdowych, nie mam ochoty już tak jeździć po Polsce, bo to jest właśnie związane z tym, że nie bywam w domu. (...) Staram się być w domu częściej, poświęcam ten czas dziecku, rodzinie, bo uważam to za najważniejszą rolę w tej chwili w moim życiu" - przyznał w rozmowie z Plotkiem.

77-letni gwiazdor chce poświęcić czas swojej córce Laurze. W jednej z rozmów wspomniał, że czas to najcenniejsze, co można zaofiarować.

"Spokój i wzajemna obecność są dla nas najważniejsze, dlatego bez wyrzutów sumienia rezygnujemy z wielu zaproszeń. Czerpiemy pełnymi garściami z chwil, kiedy możemy być sami z córką, wyjechać razem, zaplanować coś, co będzie dla niej ważnym, pięknym wspomnieniem z dzieciństwa. Najcenniejsze, co można ofiarować dziecku, to właśnie pełna rodzina, obecność i czas" - mówił dla Plejady.

Fani Karola Strasburgera będą pewnie zawiedzenie, że nie zobaczą go na deskach teatru.

Zobacz też:

Istotne zmiany w życiu Strasburgera. "Nie mam już ochoty"

Strasburger niespodziewanie to ogłosił. Nie jest pracownikiem TVP

Strasburger znienacka zabrał głos ws. drugiego dziecka. "Taki mieliśmy plan od początku"

Karol Strasburger już tego nie ukrywa. Wnętrza jego domu skrywają tajemnice z przeszłości

Strasburger został ojcem w wieku 72 lat. Już tego nie ukrywa. "W moich oczach pojawiają się łzy"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Karol Strasburger
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy