Karol Strasburger już tego nie ukrywa. Wnętrza jego domu skrywają tajemnice z przeszłości
Kultowy prowadzący "Familiady", Karol Strasburger, od niedawna mieszka w Konstancinie-Jeziornej. To tam stworzył azyl dla żony i pięcioletniej córki Laury. Teraz aktor udzielił rąbka tajemnicy o wnętrzach luksusowego domu. "Czuję się tutaj dość dobrze" - przyznał.
Karol Strasburger to jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorów. Zadebiutował w 1970 roku - jeszcze w trakcie studiów wystąpił jako Siwy w serialu "Kolumbowie". Po ukończeniu szkoły aktorskiej przez ponad dziesięć lat pracował w Teatrze Dramatycznym m.st. Warszawy. Popularność Strasburgerowi przyniosły role w "Czarnych chmurach" (1973) oraz "Nocach i dniach" (1975), w których zagrał ukochanego głównej bohaterki. Rok później pojawił się w serialu "Polskie drogi" i filmie familijnym "Karino". W latach 80. grał m.in. w "07 zgłoś się" oraz w telenoweli, "W labiryncie". Jednak największą popularność przyniósł gwiazdorowi program "Familiada", który prowadzi od początku jego powstania (1994).
Prywatnie aktor jest szczęśliwym mężem Małgorzaty Weremczuk, z którą ma pięcioletnią córkę Laurę. Małżeństwo na co dzień mieszka w podwarszawskim Konstancinie-Jeziorna.
"Wróciłem do swoich korzeni. Czuję się tutaj dość dobrze. Razem ze społecznością koleżeńską staramy się zachować styl Konstancina jako miejsca pełnego zieleni, gdzie można zaznać spokoju, relaksu" - mówił dla Interii.
Mimo że aktor od kilku lat układa sobie życie przy boku Weremczuk, nie zapomina o zmarłej prawie 10 lat temu żonie Irenie. W jego posiadłości można zobaczyć wiele pamiątek po ukochanej.
"Nie powiedziałam: »Wyrzućmy meble i wyrzućmy wspomnienia«. Szanowałam i podziwiałam Irkę, chciałam dokończyć dzieło, które zaczęła. Stworzyła na przykład fantastyczny wystrój kuchni, bo miała zmysł artystyczny. Pięknie odrestaurowała i pomalowała starą komodę. Dokupiliśmy świeczniki. Nadaliśmy temu ciąg dalszy" - mówiła żona Strasburgera dla magazynu "Viva!".
77-letni aktor przyznał, że w Konstancinie odnalazł swój spokój. To właśnie tam gra regularnie w tenisa, siatkówkę oraz jeździ na rowerze. Jak twierdzi - chce jak najdłużej być w dobrej kondycji, bo musi zatańczyć na weselu swojej córki. Co więcej, prezenter chętnie wybiera się na ryby oraz spędza czas na zbieraniu grzybów w lesie. Konstancińskie lasy z pewnością sprzyjają wielu aktywnościom. Swoimi dokonaniami, Strasburger dzieli się w serwisie Instagram.
Zobacz też:
Tajemniczy dom Karola Strasburgera. Oto, co kryje się za zamkniętymi drzwiami
Strasburger niespodziewanie to ogłosił. Nie jest pracownikiem TVP