Reklama
Reklama
Tylko u nas

Karolina Gilon zdradziła, czy będzie pokazywać dziecko w internecie. "Nie widzę w tym nic złego" [POMPONIK EXCLUSIVE]

Temat pokazywania dzieci w sieci przez celebrytów od dawna jest szeroko komentowany i wywołuje sporo kontrowersji. Jedni uważają, że w dzisiejszych czasach jest to naturalna kolej rzeczy, a inni twardo stoją przy zdaniu, że nie jest to potrzebne. Jaką opinię na ten temat ma Karolina Gilon? Gwiazda Polsatu zajęła konkretne stanowisko.

Karolina Gilon w "halo tu polsat" wygadała się na temat płci dziecka

Dziś rano Karolina Glion gościła na kanapie śniadaniówki "halo tu polsat". Celebrytka opowiadała o tym, jak czuje się w trzecim trymestrze ciąży i jak odnajduje się w nowej rzeczywistości.

Przy okazji wizyty Karolina Gilon niechcący wygadała się, jaką płeć będzie miało jej dziecko.

"Tak, wygadałam się. Będzie chłopiec, o którym marzyłam" - przyznała uradowana.

Niestety, jednak gwiazda nie chciała zdradzić jakie imię wraz z partnerem Mateuszem wybrała dla syna.

Reklama

Przypomnijmy, że to również na kanapie "halo tu polsat" Karolina Gilon pod koniec sierpnia podzieliła się informacją o ciąży. Wcześniej celebrytka na kilka miesięcy zrezygnowała z aktywności w sieci. Teraz jednak wróciła już na dobre i co jakiś czas dzieli się z fanami informacjami ze swojej codzienności.

Karolina Gilon dywaguje na temat pokazywania dzieci w internecie

Tuż po wystąpieniu w śniadaniówce Karolina Gilon udzieliła wywiadu naszemu reporterowi Damianowi Glince. Tematem rozmowy było nie tylko samopoczucie celebrytki i jej wrażenia po dowiedzeniu się o płci dziecka. Karolina została zapytana także o to, czy będzie pokazywać synka w sieci.

"To, że pokazują jedni, drudzy nie pokazują, świadczy tylko o tym, że jest to każdego decyzja do podjęcia i każdą decyzję trzeba szanować" - zaczęła swoją wypowiedź Karolina Gilon.

Gwiazda stara się zrozumieć różne sytuacje i nie oceniać postępowania innych osób.

"Szanuję tych, co nie pokazują dziecka, bo chcą chronić jego prywatność, ale też nie widzę w tym nic złego, jeśli ktoś cieszy się swoimi pociechami, pokazuje je w internecie" - dodała.

Karolina Gilon zdecydowała. Nie ma zamiaru powstrzymywać się na siłę

Karolina Gilon i jej partner Mateusz Świerczyński mają już za sobą rozmowę o udostępnianiu wizerunku dziecka w sieci. Podejście prowadzącej "Love Island" jest bardzo konkretne.

"Ja myślę, że u nas to wyjdzie naturalnie. Ja na co dzień nie myślę o tym w kategoriach, że ja jestem popularna, znana i tak dalej. Dziele się z moimi obserwatorami wieloma rzeczami z mojego życia i podejrzewam, że tak samo będzie z dzieckiem. Mi się wydaje, że w naturalny sposób nasz syn będzie u nas, na naszych social mediach".

Karolina nie ma zamiaru robić nic na siłę. Chce, żeby to, tak jak wszystko w jej życiu, wyszło naturalnie.

Jednocześnie zwraca uwagę na to, że całkowite nie pokazywanie dziecka w sieci przez znane osoby także może być szkodliwe. Ukrywanie faktów wzbudza w ludziach jeszcze większe zainteresowanie i także może być niebezpieczne.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Ciężarna Gilon nadała pilny komunikat. Przeżyła niebezpieczne zdarzenie

Ciężarna Gilon reaguje na słowa Dody w sprawie "Love Island". Nie kryła oburzenia

Karolina Gilon podjęła ważną decyzję ws. przyszłości potomka. Będzie nietypowo [POMPONIK EXCLUSIVE]

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Karolina Gilon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy