Katarzyna i Maciej Dowbor rywalizują na ekranie. Joanna Koroniewska skomentowała to w swoim stylu
W ostatnim czasie w różnych telewizjach dochodzi do sporych przetasowań w kadrach. Czasami decyzje te stają się nawet udziałem członków tej samej rodziny. Tak jest w przypadku Katarzyna i Macieja Dowborów. Znana mama pracuje przecież od kilku miesięcy w TVP, a jej niemniej popularny syn dopiero co związał się z konkurencyjnym TVN-em. Jak wyglądają więc rodzinne obiadki u prezenterów? Wszystko zdradziła Joanna Koroniewska.
Niedługo po tym, jak przestała firmować swoim nazwiskiem lubiany program "Nasz nowy dom", Katarzyna Dowbor znalazła zatrudnienie w TVP. Pojawienie się w "Pytaniu na śniadanie" pod koniec stycznia tego roku stanowiło dla niej powrót do przeszłości; prezenterka była przecież wcześniej związana z formatem w ramach trwającej trzy dekady (1983-2013) współpracy z telewizją publiczną. Na początku lat 2000. w paśmie porannym TVP2 pracował również jej syn, Maciej Dowbor.
Kiedy w czerwcu br. gwiazdor zdecydował się zakończyć również rozciągający się na 20 lat rozdział pt. "Polsat" (w ostatnim czasie kojarzony był przede wszystkim z programami "Twoja twarz brzmi znajomo" czy "Got to Dance. Tylko taniec"), spekulowano, że wkrótce mama i syn stworzą nowy ekranowy duet. Plany te szybko jednak zarzucono, a 45-latek ostatecznie nie wynegocjował satysfakcjonujących warunków w Telewizji Polskiej.
Szybko odnalazł się jednak w TVN-ie. Celebryta ma już za sobą debiut w "Dzień dobry TVN" i, choć nie obyło się bez wpadki, wydaje się, że nieźle odnajduje się w nowej ekipie współpracowników. Przez chwilę mówiło się, że na kanapie w studiu na Marszałkowskiej zasiądzie obok swojej żony, Joanny Koroniewskiej, która dostała w stacji własne show. Ostatecznie zastąpił jednak Annę Senkarę, dołączając do Sandry Hajduk-Popińskiej.
Teraz za pomocą klipu z uprzednio napisanym scenariuszem Koroniewska skomentowała niecodzienny fakt zatrudnienia jej męża i teściowej w konkurencyjnych stacjach. Akcja dzieje się w niedzielne popołudnie na rodzinnym obiadku u Katarzyny Dowbor. Z uwagi na kwestie zawodowe atmosfera jest jednak dość niezręczna - a przynajmniej tak ogrywają to członkowie słynnej rodziny.
"Ale cudowna niedziela, co? Tak rodzinnie, piękne, miło" - mówi oświetlona ciepłymi promieniami słonecznymi Joanna. "No jak tam, synuś, w pracy, fajnie?" - zagaduje "spontanicznie" Katarzyna, na co podekscytowany Maciej wypala: "U mnie super, bo powiem ci, że jutro..." - zaczyna, po czym urywa w pół zdania. Napis nad głową mężczyzny wyjaśnia jego zawahanie: "Bo ktoś właśnie sobie uświadomił, że pracuje dla konkurencji...". "Fajnie, koledzy bardzo sympatyczni, koleżanki też. A wy co będziecie robić w pracy jutro?" - dopowiada 45-latek wyraźnie przygaszony. "A takie tam..." - odpowiada zmieszana Katarzyna.
Sytuację postanawia uratować Koroniewska. "Mamo, pyszne ciasto zrobiłaś" - chwali, w czym wtóruje jej mąż, przyznając, że nie wiedział nawet, że tak potrafi. "No, kupiłam" - mówi bez ogródek kobieta. "Świetnie kupiłaś" - reaguje natychmiastowo zbity z tropu Maciej.
Wbrew temu, co sugeruje żartobliwe wideo, mama i syn potrafią pogodzić kwestie zawodowe z prywatnymi relacjami. Zaraz po ogłoszeniu rewelacji o dołączeniu Dowbora do TVN-u, Katarzyna wyraziła w sieci poparcie dla decyzji syna i przypomniała, że nie rozmawiają o pracy w domu.
Zgodnie ze słowami mężczyzny rodzicielka od początku była poinformowana o jego wyborze. "Mama wiedziała, ale nie znała szczegółów, no bo jednak pracuje w konkurencji. (...) My jednak staramy się nie poruszać zawodowych spraw, zwłaszcza w momencie, kiedy nie pracujemy pod jedną flagą" - mówił dla Co za Tydzień.
65-latka ma do tego podobne podejście. "Ustaliliśmy, że na obiadach rodzinnych nie rozmawiamy o pracy, natomiast ja myślę, że to fajnie, no bo dobrze, że wszędzie są Dowbory. Myślę, że nie ma to najmniejszego znaczenia czy się w tej, czy w tamtej telewizji pracuje. Telewizja śniadaniowa jest to tak rozległy temat, że dla każdego znajdzie się miejsce. Każda telewizja powinna mieć śniadaniowe spotkania z widzami, bo to jest bardzo ważne i myślę, że to jest istotne, żeby się nawzajem szanować i nie oceniać. Od oceniania są widzowie, a my mamy wykonywać dobrze swoją pracę" - stwierdziła w wywiadzie dla "Faktu".
Zobacz też:
Maciej Dowbor rezygnuje z kolejnej posady. "Uznaliśmy, że to jest odpowiedni moment"
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor uchodzą w sieci za idealną parę. Tak wygląda ich rzeczywistość
Relacja Koroniewskiej i Dowbor nie jest taka prosta. To je poróżniło