Krupa nie wytrzymała ws. Kaczorowskiej i Peli. Mocne słowa, nie przypadną im do gustu
Od kilku tygodni media rozpisują się na temat rozstania Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli. Główni bohaterowie zamieszani sami dostarczają prasie materiałów do opisania, wypowiadając się na osobiste tematy publicznie. Sprawę zdążyło już skomentować kilka znanych osób, a teraz dołączyła do nich Joanna Krupa. Czerpiąca z własnego doświadczenia rozwodów modelka nie gryzła się w język.
Agnieszka Kaczorowska-Pela i Maciej Pela są obecnie na ustach wszystkich. Informacja o rozstaniu małżonków po zaledwie sześciu latach od bajkowego ślubu w Toskanii zaskoczyła tym bardziej, że gwiazda "Klanu" stwarzała wrażenie, jakby jej związek był idealny. Rzeczywistość okazała się jednak inna.
Początkowo żadna ze stron nie chciała komentować sprawy, a wszelkie informacje na temat aktualnej sytuacji docierały do prasy tylko dzięki anonimowym osobom z otoczenia pary. Unikająca fotoreporterów i prosząca w mediach o ciszę 32-latka nagle potwierdziła zakończenie tego konkretnego rozdziału w swoim życiu w talk-show Kuby Wojewódzkiego. Kilka dni później jej aktualny wciąż mąż w odpowiedzi udzielił szczerego wywiadu w "Dzień Dobry TVN", który odbił się szerokim echem w branży; skomentowała go m.in. Paulina Smaszcz.
Dość szybko zaczęły się pojawiać informacje o romansie tancerki, w który wdała się na planie "Królowej przetrwania". Najprawdopodobniej to właśnie on stał się bezpośrednią przyczyną podjęcia przez Agnieszkę decyzji o rozstaniu.
Siłą rzeczy sprawie przygląda się też Joanna Krupa. Modelka sama ma na koncie dwa rozwody: w 2017 roku oficjalnie zakończyło się jej małżeństwo z Romainem Zago, a w październiku 2023 - z Douglasem Nunesem. Z tą różnicą, że owocem drugiego związku jest ich pociecha Asha-Leigh, nad którą opieką rodzice muszą się jakoś podzielić.
"Dla mnie zawsze jest tak, że ta osoba była w twoim życiu. Kiedyś się kochaliście czy kochaliśmy i niestety do tego [rozstania - przyp. aut.] doszło. Bardzo mi przykro, jak ludzie (...) na siebie mówią okropne rzeczy w prasie. Szczególnie, jak są dzieci" - zaznaczyła w rozmowie z Plotkiem.
Choć dla Krupy rozstanie też nie było łatwe, starała się nie zrzucać tego ciężaru na pociechę. Myślała przede wszystkim o jej przyszłości.
"My z moim byłym robiliśmy wszystko, żeby Ashy nie zrobić przykrości. Jak ona będzie starsza i zacznie czytać magazyny czy newsy... Po co ma takie rzeczy czytać, że rodzice się nienawidzą, że ludzie się nie lubią albo zdrada czy nie zdrada. To mnie bardzo boli. Mnie jest ciężko o tym rozmawiać, (...) ludzie powinni się rozstawać z tą miłością do siebie i być przyjaciółmi. To jest przykre, jak nie mogą. Ale mogę tylko mówić z własnego doświadczenia z moimi byłymi" - podsumowała w wypowiedzi dla Plotka.
Jej kontakty z pierwszym mężem są obecnie tak dobre, że jeszcze niedawno plotkowano, że być może ekspartnerzy do siebie wrócą - a przynajmniej do tego namawiali Krupę przyjaciele. Z Nunesem natomiast konflikt zasadza się przede wszystkim na opiece nad dzieckiem, którą ona pragnęłaby sprawować w Polsce. Mieszkający na co dzień w Stanach producent nie chce się jednak zgodzić na to, by Asha przez sporą część roku przebywała tak daleko od niego.
Zobacz też:
Joanna Krupa w końcu przerwała milczenie. Wyjawiła długo skrywany sekret
Nowe doniesienia o rozstaniu Kaczorowskiej i Peli. Kotońska wyjawiła, co się działo w programie
Kaczorowska wywołała burzę, a potem znienacka napisała to w sieci. Wymowniej się nie dało