Reklama
Reklama

Kubicka i Baron dopiero co świętowaliby rocznicę ślubu. Nagle Sandra ogłosiła ws. syna

W życiu Sandry Kubickiej ciągle dużo się dzieje, ale w ostatnim czasie zrobiło się o niej szczególnie głośno. Wszystko za sprawą rozwodu z Baronem, na który modelka zdecydowała się po zaledwie ośmiu miesiącach od ślubu. Mimo rozstania losy gwiazd już na zawsze będą w jakiś sposób ze sobą połączone - w końcu para ma niespełna rocznego syna. Niespodziewanie influencerka zabrała głos właśnie w jego sprawie.

Plotki się potwierdziły. Kubicka i Baron się rozstali

Kiedy wyszło na jaw, że Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron się spotykają, niewielu dawało im szanse. Trudno było sądzić inaczej, biorąc pod uwagę bogatą przeszłość związkową każdego z partnerów. Na przekór złośliwcom i niedowiarkom celebryci niemal dokładnie rok temu wzięli ślub, a już w kolejnym miesiącu powitali na świecie pociechę.

Reklama

Wydawało się, że szczęście w końcu się do nich uśmiechnęło i że dzięki wspólnym wysiłkom uda im się stworzyć rodzinę. Sielanka nie trwała jednak długo. Po pojawiających się od miesięcy spekulacjach na temat kryzysu w związku kobieta w końcu oficjalnie potwierdziła: to koniec.

"W grudniu 2024 roku złożyłam pozew o rozwód. Dlaczego go złożyłam, wiemy tylko my z Aleksandrem oraz nasi najbliżsi, nie będę wchodzić publicznie w szczegóły tego, co dokładnie się wydarzyło, zachowam to dla sądu. Przez wiele miesięcy próbowaliśmy jeszcze się dogadać i nauczyć, jak podzielić opiekę nad dzieckiem. Ja też miałam momenty zawahania i chciałam jeszcze spróbować zawalczyć o to, aby Leonard miał dwoje rodziców obok siebie w jednym domu. Niestety nie udało nam się porozumieć" - ogłosiła w sieci.

Po rozstaniu Baron trzy razy gościł u Kubickiej. To niczego nie zmieniło

Kubicka wielokrotnie jasno dawała do zrozumienia, że przede wszystkim ciążyło jej samotne rodzicielstwo. Muzyk rzekomo bowiem niewystarczająco angażował się w opiekę nad synem, skupiając się na karierze. Baron mówił zresztą wprost, że wcale nie marzył o zostaniu tatą. Jak sam przyznał, dopiero z czasem dotarło do niego, jak wspaniałe jest to zadanie.

"Nie planowałem bycia ojcem, nie miałem takiej misji w głowie albo przynajmniej nie wiedziałem, że ją mam. Wiem, że Sandra bardzo tego pragnęła. Zrozumiałem, jak bardzo kocham być ojcem, jak Leoś przyszedł na świat. Kiedy wziąłem go w ręce, kiedy poczułem, że moje życie ma wyższy cel niż dawanie sobie poczucia bezpieczeństwa i komfortu. Teraz mam za kogo być odpowiedzialnym... Za Leonarda i za Sandrę. Po raz pierwszy w życiu poczułem, że dojrzałem" - mówił w wywiadzie z Wirtualną Polską jeszcze w połowie listopada.

Dzisiaj mężczyzna nadal ma kontakt z Leonardem. Kubicka od razu deklarowała, że nie zamiaru w żaden sposób go utrudniać. W ostatnich tygodniach gitarzysta został trzykrotnie przyłapany przez fotoreporterów na wizycie w ich wspólnym domu; nie wpłynęło to jednak na decyzję modelki. Sam również, chcąc niebezpośrednio zaprzeczyć oskarżeniom Sandry, publikował w mediach społecznościowych zdjęcia z dzieckiem.

Wciąż nie ma jednak wątpliwości, że to ona jest z małym najbardziej związana.

Kubicka i Baron dopiero co świętowaliby rocznicę ślubu. Nagle Sandra ogłosiła ws. syna

Pomimo rozkręcania własnego biznesu i związanym z tym pierwszych problemów czy wywiązywania się z warunków ogromu współprac reklamowych dla 30-latki priorytetem jest syn. Kobieta znowu podzieliła się refleksją na temat upływającego czasu i jego szybkiego dorastania.

"Czuję się, jakby to było wczoraj, gdy nosiłam go pod sercem, a teraz trzymam całe moje serce w rękach. Moje wszystko za miesiąc kończy roczek" - napisała poruszona pod wspólną fotografią, na której trzyma chłopca na rękach.

Na kolejnym kafelku na InstaStories widać, jak większy już Leonard raczkuje, podążając za jeżdżącą zabawką.

"Zabawka z Dubaju oczywiście okazała się i hitem i frajdę mamy oboje" - wyznała szczęśliwa mama.

Niedawno gwiazda wybrała się bowiem wraz z pociechą i mamą na krótkie wakacje do ciepłego kraju. Musiała zresztą bronić swojego wyboru przed obserwatorami.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Zasmucona Kubicka nie mogła już milczeć. Wyznała wprost. To stało się w Tajlandii

Sandra Kubicka nie ma się gdzie podziać. "W obcym mieszkaniu lub hotelu"

Ledwie Kubicka wyjechała z synem, a Baron już pokazał się z inną kobietą. Jest tak, jak ludzie myśleli

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Sandra Kubicka | Aleksander Milwiw-Baron
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy