Ledwo odeszła z "Klanu", a nagle takie zaskoczenie. Powiedziała to wprost
Barbara Bursztynowicz kilka tygodni temu poinformowała, że odchodzi z „Klanu”. Swoim wyznaniem wprawiła w osłupienie niemal wszystkich, a to dlatego, że z produkcją była związana od samego początku i nic nie zapowiadało, że chce zrezygnować. Wygląda na to, że aktorka korzysta teraz z wolnego czasu i różnych możliwości. Właśnie pojawiła się w programie Kuby Wojewódzkiego, już na wstępie zaskakując wyznaniem.
O odejściu z "Klanu" Barbary Bursztynowicz jako pierwszy poinformował serwis Świat Seriali. Aktorka zwierzyła się w wywiadzie, iż zapragnęła nowych wyzwań i właśnie to było głównym powodem jej - jakże zaskakującej dla wszystkich - decyzji.
"Nie da się ukryć, że ta rola aktorsko mnie zaszufladkowała. Zdaję sobie sprawę, że będę Elżbietą do końca życia, ale mimo to mam nadzieję na nowe wyzwania i chcę sama tworzyć okazję dla takich wyzwań. Często spotykałam się z opinią, że dopóki gram w "Klanie", dopóty nie mam szans na inne role. A przecież czuję w sobie ogromny potencjał aktorski, który nie jest wykorzystany" - powiedziała.
Choć niektórzy jeszcze łudzą się, że jednak zapragnie wrócić na plan, to sama zainteresowana nie przejawia takiej chęci. Korzysta za to z innych możliwości. Właśnie pojawiła się w programie Kuby Wojewódzkiego, który nie mógł oczywiście nie poruszyć tematu jej odejścia z telenoweli po 27 latach.
Trudno nie zgodzić się ze słowami Barbary Bursztynowicz na temat jej zaszufladkowania przez rolę Elżbiety Chojnickiej, którą odgrywała przez ostatnie prawie trzy dekady. Aktorka powoli pragnie wyzbyć się tej szufladki.
Wprawdzie nie wiadomo, czy obecnie pracuje na planie jakiejś nowej produkcji, ale za to nie jest już tajemnicą, że pojawi się w programie... Kuby Wojewódzkiego.
To jej debiut w show, podczas gdy przez lata emisji programu wielu celebrytów zdążyło przewinąć się przez niego nawet kilka razy.
Już na wstępie Barbara Bursztynowicz ku zaskoczeniu wielu zdradziła, że... skrycie marzyła o występie w programie showmana.
"Marzyłam, żeby się dostać tutaj do ciebie, choć bardzo się tego obawiałam" - wyznała. Wojewódzki w odpowiedzi zażartował, że niektórych zapraszają z... litości.
Z zajawki, która pojawiła się na instagramowym profilu programu, dowiadujemy się także, iż w odcinku zostanie także poruszony temat odejścia aktorki z serialu, a także jej... rzekome bezrobocie.
Zobacz też:
Ledwo co odeszła z "Klanu", a tu takie wieści ws. Bursztynowicz. "Musi podjąć decyzję"
Serialowa córka zagrała w "Klanie" z dublerką Bursztynowicz. "To niemożliwe"
Borkowski skomentował decyzję Bursztynowicz. Nie kryje swojego zdziwienia
