Maja Sablewska pochwaliła się metamorfozą uśmiechu. Nowe zęby to przysłowiowa "kropka nad i"
Maja Sablewska zaskoczyła fanów metamorfozą – tym razem to jej uśmiech przeszedł ogromną zmianę. Nowe zęby to nie tylko odświeżony element wizerunku, ale także podkreślenie zmian w życiu. "Wynik długiej i ciężkiej pracy nad sobą" - napisała.
Maja Sablewska dała się poznać szerzej widowni za sprawą współprac z artystami muzycznymi. Na przełomie lat współtworzyła fanklub Natalii Kukulskiej, a później zajmowała się managementem Mariny Łuczenko, Dody czy Edyty Górniak. Po zakończeniu kariery jako menadżerka, skupiła się na solowej działalności. W 2011 roku zasiadała w gronie jury 1. edycji show "X factor". Prowadziła także programy "Sablewskiej sposób na modę" oraz "Sablewska od stylu".
Celebrytka przez lata zaskakiwała także metamorfozą wizerunku. Początkowo widoczne zmiany na twarzy tłumaczyła odpowiednią dietą. W końcu, w wywiadzie dla "Żurnalisty" przyznała, że nadużywała zabiegów medycyny estetycznej. Sama zgodnie stwierdziła, że nie wyszło jej to na dobre.
"Pewnie powiem to po raz pierwszy i ostatni. Bardzo wiele błędów popełniłam, eksperymentując z medycyną estetyczną, bardzo wiele. Wydawało mi się, że to dążenie do ideału, żebym mogła lepiej wyglądać, lepiej, lepiej, a to wyglądanie lepiej po prostu było ładowaniem większej ilości wypełniaczy i tak dalej" - wyznała swojego czasu w rozmowie.
Choć 44-latka podkreślała, że zamierza przystopować z ingerencją w wygląd, w ostatnim czasie pochwaliła się dużą metamorfozą uśmiechu. W najnowszym poście na Instagramie poinformowała, że zafundowała sobie nowe zęby.
"Recepta na uśmiech ?! S Z C Z Ę Ś C I E. Bez względu na to co dzieje się w moim życiu, jakie zmiany w nim zachodzą potrafię dalej być szczęśliwa. To jest właśnie wynik długiej i ciężkiej pracy nad sobą. Ale żeby była jasność pracuje dalej, nie odpuszczam..." - wyznała w treści posta.
Celebrytka wyjawiła przy tym, że nowy wizerunek to efekt długotrwałej pracy nad sobą. Zęby to nie tylko element wyglądu, ale przede wszystkim przysłowiowa "kropką nad i" głębszych działań.
"Mam wielkie szczęście, że spotykam na swojej drodze wspaniałych ludzi, którzy mnie rozumieją. Rozumieją też moją estetykę i wspólnie ze mną spędzili ostatnie miesiące pracując nad moim uśmiechem, który w tym momencie mojego życia jest przysłowiową "kropka nad i" mojej pracy nad sobą" - dodała.
Zobacz też:
A jednak to koniec. Maja Sablewska rozstała się z partnerem
Krytykowana Maja Sablewska przerwała milczenie. Nagle przyznała i wszystko stało się jasne
Sablewska odmładza o dekadę w zaledwie kilka dni. Zobaczcie wyjątkowe metamorfozy
