Reklama
Reklama

Maleńczuk po raz kolejny skrytykował idola rodaków. Tym razem Podsiadło już odpowiedział

Maciej Maleńczuk od lat jest gwiazdą polskiej sceny muzycznej. Artysta słynie nie tylko z talentu, ale także z barwnej, często kontrowersyjnej osobowości. W swoich wypowiedziach Maleńczuk wielokrotnie wypowiadał się o innych artystach. Często nie gryzł się w język i wytykał wady znajomym z branży. Kiedyś w dość niemiłych słowach wypowiedział się o Dawidzie Podsiadle. Jak się okazało słowa te nie umknęły uwadze młodego artysty. W końcu postanowił zareagować.

Maciej Maleńczuk krytykuje gwiazdę polskiej sceny muzycznej

Maciej Maleńczuk jest nie tylko świetnym muzykiem, ale także barwną i kontrowersyjną postacią medialną. Artysta swoimi wypowiedziami często wzbudzał dyskusje publiczności oraz kolegów z branży. Nigdy nie przejmował się tym, w jaki sposób zostaną odebrane jego słowa, a mało kto miał odwagę odpowiedzieć mu na rzucane w eter zarzuty.  

Reklama

Jakiś czas temu w programie Kuby Wojewódzkiego Maleńczuk postanowił wypowiedzieć się o idolu młodszego pokolenia - Dawidzie Podsiadle. Artysta stwierdził, że nie rozumie, dlaczego piosenkarz z taką łatwością wypełnia największe stadiony w Polsce.

"Uważam, że nie jest tego wart.  Nie zazdroszczę mu tylko jednego, bo my przez to, że nie jesteśmy w stanie zapełnić stadionu, musimy zagrać tych 80 do 100 koncertów rocznie. Dzięki temu wciąż jesteśmy w trasie, w formie instrumentalnej, w artystycznym sztosie muzycznym. A jak ktoś gra pięć koncertów stadionowych, to ja nie wiem, kiedy on jest w sztosie" - powiedział Maciej Maleńczuk w programie.

Jak się okazuje, to nie koniec pretensji, które Maleńczuk ma do Dawida Podsiadły. Były członek zespołu "Pudelsi" po raz kolejny postanowił wypowiedzieć się na temat młodszego kolegi.

"Jako młody człowiek mógłby chociaż otrzeć się o coś [...] ambitniejszego. Generalnie jest to zdolny chłopak. Tam się wszystko zgadza. Ale nie jest wart tego, żeby zapełniać stadiony" - powiedział Maleńczuk w programie "Mellina" Marcina Mellera.

Podsiadło w końcu zareagował

Okazuje się, że słowa Maleńczuka nie pozostały bez echa. Podsiadło w końcu postanowił odnieść się do stawianych mu zarzutów. Zrobił to w najlepszym miejscu w jakim mógł, czyli podczas stadionowego koncertu w Gdańsku. Stoją na scenie z ironią powiedział:

"Ja się boję, że będziecie mieli o mnie takie zdanie, jak pan Maciek Maleńczuk. Chodzę po domu struty, płaczę. Pan Maciek mówi, że ja nie zasługuję na to wszystko. Jasne, nikt na to nie zasługuje. Ale jakoś mnie to i tak jara".

Fani cenią Dawida Podsiadło za poczucie humoru, które zawsze towarzyszy mu w jego wypowiedziach. Odnosząc się do słów Maleńczuka, artysta nie szczędził ironii. Na koniec jednak dobrze mu życzył:

"Oczywiście wysyłam całą miłość, jaką posiadam dla pana Maćka, jest ekstra" - skwitował Podsiadło.

Ciekawe, czy to już ostatnia "wymiana uprzejmości" między artystami, czy jednak Maleńczuk zdecyduje się na skrytykowanie Dawida po raz kolejny.

Zobacz też:

W życiu Dawida Podsiadły wcale nie jest tak kolorowo. Artysta wyznał smutną prawdę

Maleńczuk wrócił do TVP i pilnie zaapelował do Kurskiego. "Wyrzuć moje płyty" [POMPONIK EXCLUSIVE]

Maciej Maleńczuk nie gryzł się w język. Tak podsumował karierę Dody i Dawida Podsiadły

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maciej Maleńczuk | Dawid Podsiadło
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama