Margot Robbie ogląda "Taniec z Gwiazdami" z Zawieruchą? Zaskakujące słowa
Rafał Zawierucha występuje w "Tańcu z Gwiazdami". Aktor w jednym z wywiadów zdradził, że Margot Robbie i Leonardo DiCaprio wiedzą o jego wystąpieniu w tanecznym show. Czy aktorka znana z roli Barbie osobiście dała mu znać po pierwszym odcinku?
Rafała Zawieruchę możemy obecnie oglądać na parkiecie "Tańca z Gwiazdami". Warto przypomnieć, że aktor 2019 roku wystąpił w filmie "Pewnego razu... w Hollywood" reżyserii Quentina Tarantino. Wieść o tym, że Polak zagrał w produkcji twórcy "Pulp Fiction" i "Wściekłych psów" wywołała niemałe zamieszanie w polskich mediach. Dziennikarze zaczęli mu wróżyć karierę w Stanach i liczyli na kolejne wystąpienia u topowych twórców. Polak wyznał nawet w jednym z wywiadów, że miał przyjemność poznać Margot Robbie - aktorkę, która wcieliła się w Barbie. Portal Plotek zapytał Zawieruchę, czy Robbie zdążyła już mu pogratulować udziału w tanecznym show.
Plotek zapytał Zawieruchę, czy któryś z jego zagranicznych znajomych już odezwał się po pierwszym odcinku "Tańca z Gwiazdami". Odpowiedź aktora była nieco wymijająca.
"(...) Cała moja rodzina mi kibicuje i moi przyjaciele, którzy też dzisiaj byli na widowni. Byli moi rodzice, była moja żona, nasza córka w domu (...). Najważniejsze dla mnie jest to, żeby państwo, którzy oglądacie 'Taniec z Gwiazdami' u nas w Polsce, żebyśmy po prostu radowali się tym, bo poziom jest ogromny i dziękujemy za wasze wsparcie" - odpowiedział Zawierucha. Na pytanie wprost o to, czy Robbie dała mu znać po pierwszym odcinku, odpowiedział reporterowi: "Jak da, to ci powiem!".
Przypomnijmy, że Rafał Zawierucha zaskoczył niedawno wyznaniem dla Pudelka, kiedy przyznał, że Margot Robbie i Leonardo DiCaprio wiedzą o jego udziale w polskim "Tańcu z Gwiazdami", a nawet, że trzymają za niego kciuki. "Cieszę się, bo wiedzą, że biorę udział. Margot wspiera i Leo też wie" - powiedział.
Rafał Zawierucha już jakiś czas temu wyznał, że nie tylko miał okazję poznać Margot Robbie, ale ma do niej numer telefonu. "Szedłem raz spotkać się z Margot przed jedną ze scen. Margot mówi, żebyśmy spotkali się i poszli gdzieś pogadać prywatnie poza planem. 'Zadzwoń do mnie'. Ja mówię: 'Nie mam telefonu'. Ona: 'To czekaj' i zapisała mi na ręce swój numer telefonu" - opowiedział Zawierucha w programie Kuby Wojewódzkiego.
Zobacz też:
Rafał Zawierucha przeżył chwile grozy na wakacjach. Nie tylko zabrakło wody
Rafał Zwierucha stracił szansę na sukces w Hollywood? Wszystko przez jeden błąd
Maciej Musiał szczerze o nowym "Tańcu z Gwiazdami". To im będzie kibicował